US Army zawnioskowała do Kongresu Stanów Zjednoczonych o wyasygnowanie kwoty 373 milionów dolarów za zakup dwóch baterii systemu obrony przeciwlotniczej Żelazna Kopuła, w którego opracowaniu uczestniczył amerykański koncern Raytheon. Według serwisu internetowego izraelskiej gazety Jedi’ot Acharonot w przypadku zrealizowania transakcji po raz pierwszy dojdzie do sytuacji, w której Izrael sprzeda Amerykanom kompleksowy system uzbrojenia.

Doniesienia o potencjalnej sprzedaży Kipat Bar’zel mówią o dwunastu wyrzutniach, dwóch systemach radarowych ELM-2084 (do czasu dostosowania własnych), systemach zarządzania walką i 240 pociskach przechwytujących Tamir. Baterie mają trafić na wyposażenie amerykańskich oddziałów w newralgicznych częściach świata. Zamysł jest taki, aby zapewnić tymczasową zdolność ochrony kontyngentów wojskowych stacjonujących poza Stanami Zjednoczonymi przed atakiem rakietowym. W przypadku potwierdzenia transakcji Izrael przekaże elementy systemu do końca 2020 roku.

Tamiry były już testowane przez Stany Zjednoczone w 2016 roku. Wówczas odpalano je z mobilnych wyrzutni wielozadaniowy MML. Wyrzutnie mają stanowić podstawę przyszłego systemu przeciwrakietowego/przeciwlotniczego krótkiego zasięgu Indirect Fire Protection Capability Increment 2-Intercept.

Otwartą kwestią pozostaje dalszy wydatek nawet 1,6 miliarda dolarów na integrację systemu Żelaznej Kopuły z amerykańskim radarem i systemami dowodzenia do końca roku 2023. Być może jest to dopiero początek amerykańskiego zainteresowania tym systemem.

Zobacz też: Raytheon z kontraktem na szwedzkie Patrioty

(timesofisrael.com, jpost.com)

Israel Defense Forces, Creative Commons Attribution 2.0 Generic