Przyspieszona dymisja sekretarza obrony generała Jamesa Mattisa spowodowała niespodziewane, ale bynajmniej nie pierwsze, opóźnienie w programie KC-46. Boeing planował dostarczyć pierwszy egzemplarz swojej nowej latającej cysterny KC-46 w ostatnich dniach 2018 roku, ale zmiana na stanowisku szefa Pentagonu sprawiła, że realizacja tych planów okazała się niemożliwa.

Miejsce Mattisa zajął (jako pełniący obowiązki) Patrick Shanahan, który jeszcze niedawno był dyrektorem w Boeingu. W związku z tym jest zobowiązany przez prawo do wyłączenia się ze wszystkich decyzji dotyczących jego byłego pracodawcy, decyzji takich jak na przykład odbiór samolotów produkowanych przed jego dawnego pracodawcę.

Ostatecznie decyzję o przyjęciu pierwszego KC-46 najpewniej będzie musiała podjąć i podpisać sekretarz obrony Heather Wilson. Ewentualnie obowiązek ten może spaść na podsekretarz obrony Ellen M. Lord.

Mattis pierwotnie zamierzał odejść wraz z końcem lutego. Prezydent Donald Trump postanowił jednak zdymisjonować emerytowanego generała już w pierwszy dzień roku 2019, ponieważ jego wściekłość wzbudziły komentarze w mediach na temat listu rezygnacyjnego Mattisa. List ten był zawoalowaną, ale jednoznaczną krytyką polityki międzynarodowej Trumpa.

Zobacz też: Co dalej z japońskimi F-15?

(defensenews.com)

Boeing / John D. Parker