Dowódca rosyjskiej marynarki wojennej, admirał Władimir Korolow, jest zwolennikiem zacieśnienia współpracy wojskowej z Filipinami i wsparcia przez Rosję modernizacji filipińskiej floty. Głównym obiektem zainteresowania Moskwy jest możliwość sprzedaży Manili okrętów podwodnych.
Podczas niedawnego Dnia Rosyjskiej Marynarki Wojennej w Sankt Petersburgu gościł wiceadmirał Robert Empedrad, dowódca marynarki wojennej Filipin. W trakcie wizyty podpisano memorandum w sprawie pogłębienia dwustronnej współpracy wojskowej. Głównym punktem pobytu filipińskiej delegacji była jednak zorganizowana przez Rosjan wizyta w Stoczni Admiralicji, gdzie powstają okręty podwodne projektu 636.
Początkowo Manila zakładała rozpoczęcie procedury pozyskania okrętów podwodnych na czas po roku 2023. Ostatni program modernizacji sił zbrojnych przesunął projekt na lata 2018–2022. Przyczyną takiego kroku jest coraz ostrzejsza sytuacja w regionie Morza Południowochińskiego oraz nabierający rozpędu podwodny wyścig zbrojeń w Azji. Obecnie mówi się o pozyskaniu przez Filipiny dwóch jednostek.
Zobacz też: Tajlandia zbuduje miniaturowy okręt podwodny
(pna.gov.ph)
