Wietnamskie siły zbrojne zmodernizowały średnie transportery pływające PTS-M, wyposażając je w dwulufowe armaty przeciwlotnicze ZU-23-2 kalibru 23 milimetry. Zamontowano je w przestrzeni ładunkowej, bezpośrednio za przedziałem załogi.

Warto zauważyć, że wcześniej wietnamskie amfibie tego typu nie miały żadnej ochrony przez atakiem z powietrza i mogły się stać łatwym celem dla nieprzyjacielskiego lotnictwa, szczególnie w czasie desantowania żołnierzy i sprzętu. Pojazdy były podatne na atak śmigłowców bądź innych nisko lecących maszyn. ZU-23-2 zyskują teraz ochronę przed tymi zagrożeniami na dystansie do 2,5 kilometra.

Montaż ZU-23-2 nie tylko zwiększa poziom samoobrony, ale jest również przedsięwzięciem innowacyjnym. Użytkownicy tego typu maszyn zwykle montują karabiny maszynowe PKM kalibru 7,62 lub NSW kalibru 12,7 milimetra.

PTS-M, zmodyfikowaną wersję amfibijnego pojazdu gąsienicowego PTS, zaprojektowano jeszcze w latach sześćdziesiątych z myślą o ułatwieniu prowadzenia operacji desantowych. Oba pojazdy powstały na bazie wydłużonego podwozia sowieckiego ciągnika artyleryjskiego ATS-59. Przedział załogi znajduje się z przodu pojazdu i jest całkowicie zabezpieczony przed skutkami ataków z użyciem broni nuklearnej, biologicznej i chemicznej.

W wodzie PTS-M porusza się z maksymalną prędkością 12 kilometrów na godzinę. Napędzany jest za pomocą dwóch śrub napędowych w tunelach pod dnem transportera. Masa pojazdu wynosi 17,7 tony, zaś ładowność w wodzie do 10 ton

PTS-M nadal używane są w Wojsku Polskim. Oprócz wykorzystywania do ćwiczeń przez marynarkę wojenną PTS-M brały udział w ratowaniu ludzi i mienia podczas powodzi w 1997 i 2010 roku.

Zobacz też: Wietnam zmodernizuje czołgi T-54/55

(armyrecognition.com, na zdjęciu tytułowym PTS-M serbskich sił zbrojnych)

Srđan Popović, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported