Francja otrzymała od Waszyngtonu zgodę na eksport pocisków manewrujących SCALP EG (w Wielkiej Brytanii znanych jako Storm Shadow) do Egiptu. Zielone światło jest efektem wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Waszyngtonie pod koniec kwietnia. Jeszcze w marcu sprzedaż była wielką niewiadomą.

Pociski dalekiego zasięgu trafią do północnoafrykańskiego państwa w ramach pakietu wsparcia związanego ze sprzedażą myśliwców Rafale. Kair zamówił dwadzieścia cztery myśliwce w 2015 roku z opcją na dwanaście kolejnych, które pod koniec 2017 roku odblokowano.

Pozwolenie Dyrektoriatu do spraw Kontroli Obrotu Specjalnego amerykańskiego Departamentu Stanu (DDTC) na wywóz było niezbędne, aby postępować w zgodnie z zasadami międzynarodowego handlu uzbrojeniem – ITAR (International Traffic in Arms Regulations). Dotyczy to przepisów, które zabraniają sprzedaży sprzętu wojskowego zawierającego amerykańskie komponenty do niektórych krajów.

Taka konstrukcja prawna nie była na rękę Egipcjanom, którzy naciskali na Paryż, aby uzbrojenie było dostarczone przed zrealizowaniem podstawowej części kontraktu na myśliwce. W pewnym momencie Francuzi myśleli nawet o stosowaniu zamienników dla amerykańskich komponentów.

Oprócz dwudziestu czterech Rafale’i Kair jest zainteresowany zakupem trzydziestu uzbrojonych dronów Patroller i śmigłowca Cougar dla marynarki wojennej. W grudnia 2015 roku ogłoszono, że Kair jest mocno zainteresowany wykorzystaniem opcji zapisanej w kontrakcie, która przewiduje pozyskanie dwóch kolejnych Gowindów. Negocjacje są jednak bardzo trudne, gdyż Egipcjanie uważają, że koszty utrzymania i cena wyjściowa są zbyt wysokie.

Zobacz też: Armée de l’air zamawia H160M

(defenseworld.net, defensenews.com)

© MBDA / Thierry Wurtz