Afgańskie lotnictwo wojskowe poinformowało, że w prawdopodobnie już w maju pierwsi afgańscy piloci zasiądą za sterami śmigłowców UH-60 Black Hawk. Za niespełna dwa miesiące zakończy się drugi etap szkolenia pilotów, który pozwoli im działać w ramach operacji lotniczych nad Afganistanem.

Pierwsi lotnicy zakończyli wstępne szkolenie już w listopadzie 2017 roku, jednak dopiero w maju zakończą szkolenie zasadnicze (Mission Qualification Training), zakończone egzaminem, które pozwoli im zasiąść za sterami Black Hawków podczas lotów bojowych. Po ukończeniu szkolenia szesnastu pilotów będzie zdolnych latać śmigłowcami w każdych warunkach pogodowych o każdej porze dnia i nocy.

Podczas tej fazy piloci afgańscy poznają szczegóły planowania misji, zdolności bojowych śmigłowców i wykorzystywania uzbrojenia w różnych trybach lotu i warunków środowiskowych. Piloci afgańskich Black Hawków będą w pierwszej kolejności wykonywać zadania transportu żołnierzy i ładunków, a także ewakuacji medycznej.

Do afgańskich sił powietrznych trafiają UH-60A wycofane z amerykańskich wojsk lądowych. Pierwsze egzemplarze dostarczono jeszcze w 2017 roku. Obecnie afgańskie lotnictwo wojskowe ma jedenaście sztuk tych śmigłowców.

Planuje się, że Kabul otrzyma aż 159 maszyn tego typu, które zastąpią wykorzystywane obecnie Mi-17. Programy UH-60 w Afganistanie realizowany jest w ramach operacji Resolute Support. Rozdzielone będą między afgańskie siły powietrzne i lotniczej jednostki specjalnej (Special Mission Wing). Drugim z celów jest zapewnienie tak dużej liczby pilotów śmigłowców, aby uniezależnić się od Amerykanów, zarówno w kwestii pilotów biorących udział w operacjach, jak i szkolących mniej doświadczonych afgańskich lotników.

Zobacz też: MQ-9 nad Afganistanem jako maszyny wielozadaniowe

(airrecognition.com, shape.nato.int)

US Air Force / Staff Sgt. Jared J. Duhon