Na podstawie przeprowadzonego w zeszłym roku audytu Europejska Agencja Obronna (EDA) ujawniła, że na terenie całej Europy dostępnych jest około 300 czołgów podstawowych Leopard 2. W tej liczbie są zawarte zarówno sprawne pojazdy (około połowy z nich), jak egzemplarze, które ze względu na stan techniczny nadają się jedynie do przebudowy lub do rozebrania na części zamienne. Wszystkie te pojazdy będą skupione przez niemiecki koncern Krauss-Maffei Wegmann w ramach programu OMBT-Leo2.
Program ma na celu modernizację dostępnych czołgów do standardu analogicznego do Leopard 2A7 (takie pojazdy będą oznaczone jako Leopard 2A7 EU). Będą one leasingowane zainteresowanym państwom członkowskim EDA. Czołgi pozyskane przez KMW w tym celu otrzymają dodatkowy pancerz, zmodernizowany system kierowania ogniem z możliwością strzelania amunicją programowalną, zmodernizowaną klimatyzację z przeznaczeniem na misje zagraniczne, APU oraz dzienno-nocne kamery z przodu i z tyłu czołgu dla kierowcy.
Koszt leasingu pojedynczej maszyny będzie wynosić około 1 do 1,3 miliona euro rocznie, zaś minimalna liczba wyleasingowanych czołgów może wynosić trzynaście sztuk. W cenie leasingu jest zapewniony pakiet logistyczny i szkoleniowy, ale zostały jednocześnie wyznaczone ograniczenia dotyczące eksploatacji wozów bojowych na podstawie przeciętnych danych pochodzących od obecnych użytkowników Leopardów 2 – pododdział dziesięciu czołgów będzie mógł przejechać łącznie jedynie 13 tysięcy kilometrów i wystrzelić maksymalnie 520 pocisków rocznie. Dodatkowo klienci, którzy zdecydują się na wynajem czołgów, staną się automatycznie członkami klubu LEOBEN.
Jak można zatem zauważyć, leasing czołgów jest skierowany głównie do państw, które nie posiadają własnych Leopardów 2. W ich przypadku obecnych użytkowników czołgów tego typu cena ta może wydawać się całkiem niska (niewykluczone, że koszt dwudziestoletniego okresu leasingu ma pokrywać cenę wyprodukowania nowego czołgu wraz z pakietem logistycznym do niego), ale ograniczenia eksploatacyjne są całkiem restrykcyjne.
Nieoficjalnie poza Czechami (zainteresowanymi leasingiem 60 czołgów) potencjalnymi klientami Leopardów 2A7 EU mają być Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Malta, Litwa, Łotwa i Estonia. Pierwsze czołgi w tym standardzie będą dostępne do wynajmu najwcześniej w roku 2022.
Nexter i KMW
Jednocześnie z Francji przyszły najnowsze doniesienia dotyczące nowego francusko-niemieckiego czołgu.
Współprzewodniczący KNDS i jednocześnie dyrektor francuskiego Nextera, Stéphane Mayer, ujawnił, że prototyp produktu opracowywanego przez joint-venture ma zostać ujawniony w roku 2020. Zgodnie z kalendarzem podpisanie kontraktu na pracę rozwojową ma nastąpić pięć lat później, zaś dostawy nowych czołgów dla francuskich i niemieckich wojsk lądowych mają się rozpocząć w roku 2030. Niestety wciąż nie ma większych szczegółów dotyczących tego projektu, zaś podane daty mogą wskazywać, że prototyp, który zostanie zaprezentowany za dwa lata, będzie najprawdopodobniej tylko modelem, a nie w pełni sprawnym pojazdem.
Z drugiej strony ta informacja sprawia wrażenie, że w temacie czołgu KNDS nie dzieje się nic szczególnego, a sam wywiad miał pewnie zaprzeczyć plotkom, jakoby współpraca francusko-niemiecka miała być bliska końca z powodu sprzecznych wymagań postawionym przez obydwa podmioty (Nexter i KMW) opracowywanemu przez nich pojazdowi pancernemu i chęci stworzenia przez niemiecki przemysł własnego „narodowego” czołgu podstawowego.
A jak wygląda sprawa z Main Ground Combat System, ofertę którego Rheinmetall nieoficjalnie złożył wspólnie z Polską Grupą Zbrojeniową w Ministerstwie Obrony Narodowej? Na razie nie wiadomo.
(armadninoviny.cz, lefigaro.fr)