Program latającej cysterny KC-46 Pegasus kolejny raz zmaga się z opóźnieniami. Wiadomo już, że Boeingowi nie uda się dostarczyć pierwszego egzemplarza w roku 2017. Informację tę podała prezes Boeing Defense and Security Leanne Caret w wywiadzie dla DefenseNews.

Na mocy obowiązującej umowy Boeing musi dostarczyć amerykańskim wojskom lotniczym osiemnaście certyfikowanych KC-46 i dziewięć zasobników do tankowania do października 2018 roku. Żaden punkt umowy nie określa, kiedy ma nastąpić dostawa pierwszego egzemplarza, ale koncern sam sobie narzucił deadline do końca bieżącego roku. Spełnienie tego planu okazało się niemożliwe.

Opóźnienia w programie Pegasusa są już smutną normą. Do tej pory Boeing musiał zapłacić blisko 2 miliardy dolarów kar umownych, a jeśli dostawa pierwszej partii się opóźni, kwota znacząco wzrośnie. Pierwotny termin dostawy pierwszych osiemnastu KC-46 i tak ustalony był na sierpień 2017 roku.

US Air Force planuje kupić 179 Pegasusów. Boeing liczy także na zamówienia zagraniczne, które pozwolą osiągnąć pułap co najmniej 200 egzemplarzy.

Zobacz też: Lockheed Martin opracuje bojowy laser lotniczy

(defensenews.com)

Boeing