Południowokoreańskie ministerstwo obrony ogłosiło rozpoczęcie programu zakupu nowej partii samolotów szkolno-bojowych TA-50. Nie ujawniono, o jaką liczbę egzemplarzy chodzi, ale wiadomo, że dostawy mają się rozpocząć w roku 2019.
Producent rodziny T-50 – Korea Aerospace Industries – działa w ostatnich miesiącach pod czujnym okiem rodzimych prokuratorów. Do tej pory skandal finansowy, który ogarnął koncern, doprowadził do aresztowania byłego prezesa i samobójstwa wiceprezesa. Afera rozpoczęła się od niejasności związanych z programem śmigłowca KUH-1 Surion, lecz wkrótce śledczy zajęli się także programem eksportu T-50.
Seul planuje rozbudowę potencjału szkoleniowego sił powietrznych w związku ze spodziewanym wprowadzeniem do służby myśliwców wielozadaniowych Lockheed Martin F-35 Lightning II (planowane na 2018 rok). Co więcej, nieubłaganie zbliża się wycofanie wiekowych samolotów szkolnych Northrop F-5F. Nowoczesne samoloty LIFT okażą się jeszcze bardziej potrzebne, jeśli program myśliwca KF-X się urzeczywistni. Pierwsze KF-X miałyby wejść do służby w 2026 roku.
Według raportu World Air Forces 2016 południowokoreańskie wojska lotnicze mają ponad sto maszyn rodziny T-50, w tym dwadzieścia dwa TA-50.
Zobacz też: MSPO 2017: Wystawa narodowa Korei Południowej
(janes.com)
