Nowy amerykański gunship AC-130J Ghostrider ma osiągnąć wstępną gotowość operacyjną jeszcze w tym miesiącu. Informację tę podał dowódca Air Force Special Operations Command, generał broni Brad Webb.
AC-130J powstają przez modyfikację istniejących MC-130J. Zdejmowane są zasobniki do tankowania w powietrzu, a na ich miejsce pojawiają się węzły z podwieszonym uzbrojeniem precyzyjnym. AC-130J Block 10 dysponuje też uzbrojeniem przenoszonym we wnętrzu kadłuba: działkiem kalibru 30 milimetrów oraz bombami GBU-39 SDB (kierowanymi za pomocą GPS) zrzucanymi przez tylną rampę.
W wersji Block 20 pojawiła się haubica kalibru 105 milimetrów, stanowiąca od kilkudziesięciu lat swoisty symbol maszyn tej klasy, i system samoobrony. W przyszłości AFSOC chce wyposażyć AC-130J w węzły przystosowane do odpalania pocisków AGM-114 Hellfire, na podobieństwo pakietu Harvest HAWK. Planuje się też wyposażenie części AC-130J w broń laserową.
Po wycofaniu AC-130H w maju 2015 roku AFSOC dysponuje dwiema wersjami gunshipów: AC-130U Spooky i AC-130W Dragon Spear/Stinger II (przebudowane MC-130W Combat Spear, które pełnią tę funkcję jedynie tymczasowo). Docelowo AFSOC ma posiadać czterdzieści dziewięć AC-130U i AC-130J.
Pełną gotowość bojową Ghostridery mają osiągnąć w ciągu dwóch lat.
Zobacz też: USAF testuje operacje rozproszone z udziałem F-22
(flightglobal.com