Wystawa naszych sił zbrojnych upływa pod hasłem „Innowacyjność, Technika, Skuteczność”. Tegoroczna edycja MSPO kończy się 8 września, ale z okazji jubileuszu targów wystawa będzie przedłużona o kolejne dwa dni otwarte dla publiczności. Polskie przedsiębiorstwa branży obronnej jak zwykle zajęły dość dużą przestrzeń wystawową, zarówno w plenerze, jak i w halach wystawienniczych. Okres przed targami opływał w wydarzenia związane z wprowadzeniem do służby Krabów i ćwiczeniami Raków na poligonie w Nowej Dębie. Sprzęt ten znalazł się w Kielcach, a dodatkowo na podwoziach Rosomaka pokazano system wieżowy Hitfact i zabudowaną wyrzutnię pocisków Spike NLOS.

W tej części przyglądamy się bliżej części tegorocznych propozycji polskiego przemysłu obronnego. Wcześniejsze teksty poświęciliśmy premierowemu bwp Borsuk i zmodernizowanemu pojazdowi BWR-1S.

DSC06422

Moździerz Rak na podwoziu kołowym z wieżą przystosowaną również do montowania na podwoziach gąsienicowych i jako stabilizowana w wersji morskiej. Armata SM120K kalibru 120 milimetrów ma szybkostrzelność 6–8 strzałów na minutę i możliwość strzelania serią w trybie MRSI: do jednego celu jednocześnie oddaje się trzy strzały tak, że pociski zmierzają w kierunku obiektu po różnych trajektoriach, aby równocześnie w niego uderzyć.


DSC06554

Bezpośrednio przed targami Raki odbyły strzelania z użyciem ostrej amunicji w Nowej Dębie. Odpalano między innymi pociski moździerzowe w trybie MRSI, dzięki czemu Kompanijny Moduł Ogniowy, czyli osiem pojazdów, mógł jednocześnie razić cel dwudziestoma czterema pociskami odłamkowo-burzącymi kalibru 120 milimetrów.


DSC06425

Pierwsze elementy modułu Huta Stalowa Wola dostarczyła do 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu pod koniec czerwca. Według umowy z ubiegłego roku producent dostarczy polskim siłom zbrojnym osiem modułów ogniowych Rak: dwa w 2017 roku, trzy w 2018 i trzy w 2019. Wartość umowy sięga prawie miliarda złotych. Sprzęt otrzymają trzy bataliony zmechanizowane (w Międzyrzeczu, Szczecinie i Rzeszowie).


krab

Na targach po raz kolejny zagościła samobieżna armatohaubica Krab, która 31 sierpnia przyjęta została oficjalnie na uzbrojenie polskich sił zbrojnych (w Węgorzewie w bazie 11. Mazurskiego Pułku Artylerii imienia generała Józefa Bema). Dywizjonowy Moduł Ogniowy „Regina”, składa się z dwudziestu czterech Krabów kalibru 155 milimetrów.


DSC06351

Huta Stalowa Wola zaprezentowała po raz kolejny prototyp haubicy samobieżnej Kryl kalibru 155 milimetrów. Optymistyczny wariant mówi, że na początku 2019 roku będzie przedstawiony jako gotowy produkt do produkcji seryjnej. Został jednak po raz kolejny zmodyfikowany, choć zmiany nie są wielkie. Inne są pokrywa silnika i przedni zderzak, a pojazdowi brakuje jednej osi, która pierwotnie miała ułatwiać załadowanie Kryla na pokład C-130. Pierwszy element dopancerzono, dzięki czemu poprawie uległy charakterystyki balistyczne. Zderzak wyposażono w wyciągarkę i zmieniono kąt natarcia.


DSC06428

KTO Rosomak w układzie 8 × 8 zintegrowany z systemem wieżowym Hitfact 120. Leonardo, który jest producentem tego modułu, zapewnia, że Hitfact 120 ma niską siłę odrzutu i wysoką precyzję. Siłę ognia porównuje się do czołgu, a wieża uzbrojona w armatę gładkolufową kalibru 120 milimetrów ma nadawać się do niszczenia czołgów nieprzyjaciela. Z armatą może być sprzężony karabin maszynowy kalibru 7,62 lub 12,7 milimetra. Lufę wyposażono w hamulec wylotowy, a armatę – w oporopowrotnik. Wieża mieści trzyosobową załogę: dowódcę, działonowego i ładowniczego.


DSC06826

Opancerzenie wieży i pojazdu zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 4 zgodnie z normą STANAG 4569. Wieżę zbudowano ze stopu aluminium pokrytego kompozytowymi osłonami balistycznymi. Rosomak z wieżą Hitfact 120 waży 26 ton.


DSC06430

Załoga ma do dyspozycji modułowy zdublowany system kierowania ogniem wyposażony w komputer balistyczny, czujniki balistyczne i system automatycznego śledzenia celów. Na wieży zabudowano też system dowodzenia i kontroli Siccona oraz głowice optoelektroniczne dla dowódcy i działonowego.


rosomak spike

KTO Rosomak w układzie 6 × 6 wyposażony w system przeciwpancernych pocisków kierowanych dalekiego zasięgu Spike NLOS (Non-Line Of Sight) o zasięgu do 25 kilometrów, zapewniających zniszczenie celu, który nie znajduje się bezpośrednio w zasięgu widzenia. Opancerzenie pojazdu zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 2 zgodnie z normą STANAG 4569 w strefie 360 stopni wokół pojazdu i poziomie 4 z przodu pojazdu w zakresie kąta 60 stopni. Pojazd z wyrzutnią czterech pocisków waży 19,5 tony.


MSPO 2017: Rosomak, Kryl i polskie niszczyciele czołgów | Konflikty.pl

Wyrzutnia z pociskami Spike NLOS. Może być instalowana na wielu platformach, pociski zaś naprowadzane są na cel bezpośrednio lub przy użyciu współrzędnych celu i charakteryzują się stromą trajektorią lotu. Głowica elektrooptyczna z podwójnym sensorem zapewnia szybkie namierzenie celu nawet w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.


MSPO 2017: Rosomak, Kryl i polskie niszczyciele czołgów | Konflikty.pl

KTO Rosomak WEM jest przeznaczony do zbiórki rannych z pola walki w bezpośredniej styczności z przeciwnikiem. Ranny żołnierz jest transportowany do punktu medycznego, ale w tym czasie wewnątrz pojazdu można udzielić mu pomocy.


MSPO 2017: Rosomak, Kryl i polskie niszczyciele czołgów | Konflikty.pl

KTO Rosomak w wariancie wozu rozpoznania technicznego (WRT) z żurawiem Hiab o udźwigu jednej tony. Ponadto żołnierze mają do dyspozycji podnośnik pneumatyczny, narzędzia i części zamienne oraz sprzęt diagnostyczny dla wozów z tej rodziny. Do rażenia siły żywej przeciwnika i samoobrony służy zdalnie sterowany moduł uzbrojenia ZSMU-1276A z karabinem maszynowym UKM-2000C kalibru 7,62 milimetra.


MSPO 2017: Rosomak, Kryl i polskie niszczyciele czołgów | Konflikty.pl

Polska uniwersalna modułowa platforma gąsienicowa z systemem wieżowym uzbrojonym w armatę Bushmaster kalibru 30 milimetrów i sprzężony karabin maszynowy UKM-2000C kalibru 7,62 milimetra. Dodatkowo załoga może liczyć na pomoc wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike.


MSPO 2017: Rosomak, Kryl i polskie niszczyciele czołgów | Konflikty.pl

KTO Rosomak w wersji bojowego wozu piechoty z armatą MK-44 kalibru 30 milimetrów i karabinem maszynowym UKM-2000C kalibru 7,62 milimetra.

Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl
Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl