Dowódca 207. Korpusu Afgańskiej Armii Narodowej, generał Nasir Hedajat, określił zapowiadaną wiosenną ofensywę talibów jako spektakularną porażkę. Ekstremistom nie udało się rozszerzyć wpływów w Heracie, a ich siły w zachodniej części kraju zostały poważnie zredukowane.
Zapowiadana zakrojona na dużą skalę ofensywa talibów pod kryptonimem „Mansuri” miała być ogromną operacją wymierzoną głównie w zagranicznych żołnierzy stacjonujących w kraju. Generał podkreślał, że mimo szumnych zapowiedzi plany ekstremistów okazały się porażką. Podczas wystąpienia przed 800 kadetami mającymi już niebawem zasilić afgańskie siły zbrojne generał Hedajat chwalił wysokie morale swoich podkomendnych. Podkreślał, że jego korpus dołoży wszelkich starań, aby oczyścić zachodni Afganistan z talibów.
Zgoła inaczej prezentuje się sytuacja we wschodniej części kraju. Tamtejsi członkowie afgańskich sił zbrojnych muszą odpierać liczne ataki bojowników destabilizujących między innymi Kandahar. Tamtejsza władza samorządowa próbuje wzmocnić swoją legitymizację i osłabić wpływy radykałów między innymi przez zacieśnienie współpracy z liderami plemion.
(xinhuanet.com)