W pobliżu miasta Athara Hazari we wschodnim Pakistanie rozbił się dzisiaj Mirage należący do tamtejszych sił powietrznych. Pilot zdołał się katapultować. Nikomu na ziemi nic się nie stało.

Samolot odbywał rutynowy lot szkoleniowy z bazy imienia Sarfaraza Ahmeda Rafiquiego. Nie wiadomo na razie, czy zniszczeniu uległ Mirage III czy Mirage 5. Trudno ocenić, czy informacji tej nie ujawniono – być może zagubiła się ona w lokalnych mediach. Podobna niewiadoma wiązała się z katastrofą pakistańskiego Mirage’a w październiku ubiegłego roku.

Według raportu World Air Forces 2016 pakistańskie wojska lotnicze miały niedawno na stanie sześćdziesiąt dziewięć Mirage’ów III i aż dziewięćdziesiąt Mirage’ów 5.

(dawn.com)

US Air Force / Tech. Sgt. Wolfram M. Stumpf