Chińczycy mają duże nadzieje, że nowe pociski rakietowe bliskiego zasięgu AR-2 staną się poważnym konkurentem dla amerykańskich AGM-114 Hellfire (na zdjęciu). W chińskie pociski uzbrajane są bezzałogowe statki latające CH-4 (zobacz też: Postępy chińskich dronów) używane podczas operacji antyterrorystycznych i konfliktów o niskiej intensywności. China Academy of Aerospace Aerodynamics, największy producent sprzedawanych za granicę dronów Państwa Środka, przeprowadził niedawno testy ogniowe tych pocisków w północno-zachodnich Chinach.

AR-2 jest postrzegana jako silnie konkurencyjny produkt dla pocisków amerykańskich (AGM-176 Griffin), francuskich (kierowany pocisk rakietowy Lightweight Multirole Missile) i izraelskich (Whip Shot). Może być montowany pod węzłami uzbrojenia dronów rodziny CH, chińskich śmigłowców uderzeniowych i, po nieznacznych modyfikacjach, innych bezzałogowych statków latających. Szczególne nadzieje wiąże się z pozyskaniem części klientów, którzy teraz używają amerykańskich Hellfire’ów.

– Operacje antyterrorystyczne i konflikty o niskiej intensywności stwarzają ogromne zapotrzebowanie na tanie uzbrojenie, które jednocześnie będzie bardzo wydajne. Większość celów naziemnych likwidowanych przez drony jest słabo opancerzonych, co sprawia, że użycie przeciw nim pocisków takich jak AGM-114 Hellfire jest po prostu marnotrawstwem – powiedział Zeng Like, menedżer projektu AR-2.

Pocisk waży około 20 kilogramów, zaś jego głowica – 5 kilogramów, ma zasięg 8 kilometrów i osiąga prędkość maksymalną 735 kilometrów na godzinę. Jest skuteczny przeciwko sile ludzkiej, transporterom opancerzonym i schronom.

Zobacz też: Chińskie drony w Jordanii

(janes.com, chinadaily.com.cn)

US Navy / Mass Communication Specialist 2nd Class Daniel M. Young