Ciemne chmury zawisły nad automatycznym granatnikiem XM25, mówi się nawet o możliwości anulowania całego programu. Wszystko przez coraz wyższe koszty, przez przeciwników broni określane jako absurdalne.
Do Internetu wyciekły fragmenty poufnego raportu na temat granatnika. Wynika z nich, że koszty XM25 rosną w równie szybkim tempie jak innych awangardowych amerykańskich programów zbrojeniowych. Jak wynika z dokumentu Pentagon planował początkowo wydać na opracowanie granatnika 185 milionów dolarów, a całość programu z zamówieniem dwunastu i pół tysiąca sztuk miała wynieść 835 milionów. Zakładana cena jednostkowa XM25 wynosiła 35 tysięcy dolarów. Tymczasem koszt trzydziestu sześciu prototypów wyniósł 686 tysięcy dolarów za sztukę.
Jeżeli opracowujące XM25 Alliant Techsystems i Heckler & Koch nie rozwiążą tego problemu losy programu faktycznie mogą być marne. Krytycy granatnika oprócz ceny wytykają jeszcze jego zawodność i opóźnienia całego programu. Z kolei entuzjaści przekonują, że XM25 może być największą rewolucją w broni strzeleckiej od czasu wprowadzenia amunicji zespolonej i ładowania odtylcowego.
Strzelający programowalną amunicją granatnik faktycznie daje piechocie nowe możliwości zwalczania przeciwnika ukrytego za przeszkodami lub w budynkach. Szeroka gama amunicji, w tym strzałkowa i termobaryczna, również zwiększają zakres i skuteczność zwalczania celów.
(welt.de; fot. U.S. Army)
