Władze w San Salvador zdecydowały o utworzeniu nowej jednostki, liczącej około tysiąca żołnierzy i funkcjonariuszy policji, która zajmie się zwalczaniem gangów w obszarach wiejskich w Salwadorze. Nowo utworzony oddział składa się z sześciuset żołnierzy sił specjalnych wojsk lądowych i czterystu policjantów jednostek specjalnych salwadorskiej policji. Jednostka specjalnego przeznaczenia do walki z gangami dysponuje bronią lekką, samochodami opancerzonymi, lekkimi śmigłowcami, noktowizorami i cięższym uzbrojeniem.

– Rozprawimy się z nimi na terenach zurbanizowanych, ale idziemy po nich również na obszary wiejskie – powiedział wiceprezydent Salwadoru Óscar Ortiz. Dodał, że chce, aby wreszcie jego ojczyzna była wolna od organizacji przestępczych, zaś w kraju były przestrzegane prawa człowieka.

Komisarz policji Marco Tulio Lima powiedział, że operacja przeciwko przestępcom jest wymierzona w około stu liderów gangów Mara Salvatrucha (MS-13) i Barrio 18, którzy ukrywają się na obszarach mniej zaludnionych. W obliczu zorganizowanej rządowej walki z przestępcami w obszarach miejskich, ci ostatni wycofali się na peryferia miast lub ukrywają się poza nimi.

Szacuje się, że do gangów w Salwadorze należy około 70 tysięcy ludzi. W ubiegłym roku wskaźnik zabójstw osiągnął poziom 103 na 100 tysięcy mieszkańców. W ubiegłym miesiącu rząd rozpoczął kampanię przeciwko przywódcom gangu, którzy prowadzą operacje z więzienia, wydając stosowne rozkazy. Prezydent Salvador Sánchez Cerén, ogłosił stan wyjątkowy w siedmiu zakładach karnych i 299 wysokich rangą członków gangów przeniesiono do innych więzień. Przedstawił też projekt ustawy w parlamencie, którzy przewiduje odizolowanie uwięzionych bossów, w tym ograniczenie wizyt rodzinnych i innych kontaktów.

Zobacz też: Salwador tnie wydatki na siły zbrojne

(armyrecogition.com, bbc.com; fot. Aeroprints.com, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)