Załoga okrętu patrolowego USS Sirocco typu Cyclone przechwyciła arabski statek żaglowy, który przewoził ładunek broni różnego rodzaju. Do zdarzenia doszło 28 marca bieżącego roku. Po zidentyfikowaniu podejrzanej jednostki, amerykańscy marynarze weszli na jej pokład. Pomocy marynarzom Sirocco udzieliła załoga amerykańskiego niszczyciela USS Gravely (DDG-107) typu Arleigh Burke, który przypłynął na miejsce, otrzymując rozkaz z kwatery głównej Naval Forces Central Command, komponentu morskiego Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych zlokalizowanego w Manamie w Bahrajnie.
Łódź poddano inspekcji, a na jej pokładzie znaleziono 1500 sztuk karabinków AK-47, 200 ręcznych granatników przeciwpancernych RPG-7 i 21 karabinów maszynowych kalibru 12,7 milimetra. Kontrabandę przejęto i oddano do magazynów, zaś członków załogi zwolniono. Jednostka nie miała bandery żadnego państwa. Amerykanie jedynie domyślają się, że broń mogła pochodzić z Iranu i miała zostać dostarczona powstańcom Huti w Jemenie.
W ostatnich tygodniach międzynarodowe siły morskie operujące na wodach Morza Arabskiego trzy razy przejęły nielegalny transport broni. Wcześniej dokonały tego dwa inne okręty: HMAS Darwin i fregata Provence.
Zobacz też: Irańska kontrabanda przejęta na Morzu Arabskim?
(navy.mil, military.com; fot. US Navy)