Należący do Nigeryjskich Sił Powietrznych dron zniszczył bazę zaopatrzeniową Boko Haram. Nigeryjskie wojsko coraz szerzej wykorzystuje bezzałogowce w walce z islamskimi radykałami.

Według oficjalnego komunikatu dron był w trakcie wykonywania misji rozpoznawczej, gdy operator zauważył w rejonie Garin Moloma duże zgrupowanie terrorystów z licznymi pojazdami. Po dłuższej obserwacji zdecydowano o przeprowadzeniu ataków. Zdaniem wojskowych silne eksplozje wskazują, że udało się trafić skład paliwa lub amunicji albo w warsztat.

Nigeryjskie siły zbrojne już od pewnego czasu wykorzystują drony w akcjach przeciwko Boko Haram. Rok temu na północy kraju rozbił się zakupiony w Chinach CH-3. Wraz z tymi bezzałogowcami dostarczono bomby kierowane YC-2000 oraz pociski rakietowe AR-1. Sugeruje to, że atak przeprowadził CH-3, aczkolwiek bardzo niewiele wiadomo o prowadzonych przez nigeryjskie wojsko zakupach dronów. Chińskie bezzałogowce zdobywają coraz większą popularność, od jesieni ubiegłego roku Irak wykorzystuje rozpoznawczo-bojowe CH-4 w walkach z samozwańczym Państwem Islamskim.

(premiumtimesng.com, fot. Ministerstwo obrony Iraku)

ministerstwo obrony Iraku