W związku ze znacznym wzrostem liczby bezpilotowców na wyposażeniu chińskiej armii Indie postanowiły nadrobić zaległości na tym polu. Nowe Dehli jest zainteresowane dronami zarówno zwiadowczymi, jak i bojowymi.
Według ostatnich doniesień indyjski rząd chciałby zakupić setkę maszyn w Stanach Zjednoczonych. Koszt transakcji jest wyceniany na około 2 miliardy dolarów. W ubiegłym miesiącu pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu Indii najnowszą wersją Predatora, Avengerem. Obecnie mówi się także o chęci nabycia przez Nowe Dehli starszych konstrukcji z tej rodziny. Ewentualny kontrakt musiałby mieć charakter umowy międzyrządowej, dlatego też pierwszorzędną kwestią jest odpowiednie porozumienie między Indiami a Waszyngtonem. Producent Predatorów, General Atomics, jest jednak dobrej myśli i zamierza lobbować na rzecz Indii.
(indianexpress.com, fot. US Air Force / Capt. Nathan Broshear)