Prezes państwowej korporacji Rostech Siergiej Czemiezow powiedział, że rosyjski przemysł obronny bada możliwość dostarczania przeciwlotniczych systemów rakietowych Antiej-2500 (S-300WM) i zestawów przeciwlotniczych z rodziny Buk do Egiptu. Nie zapadły jednak żadne decyzje o sprzedaży.

W marcu 2015 roku Rosjanie informowali, że do Kraju Faraonów trafiła już transza „pomocniczej instalacji technologicznej” systemu Antiej-2500. Wówczas źródła ulokowane w rosyjskim resorcie obrony zapowiadały, że w ciągu roku dostarczone zostaną również wyrzutnie rakiet i pozostałe elementy systemu. Sprawa dostaw jest obecnie przedmiotem dyskusji na najwyższych szczeblach władzy. Podobnie jest w przypadku rosyjskich Buków.

Pod koniec ubiegłego roku egipskie ministerstwo obrony opublikowało w Internecie film z ćwiczeń wojsk obrony przeciwlotniczej. Wówczas pojawiły się spekulacje, że władze tego kraju nabyły nowe lub zmodernizowane systemy przeciwlotnicze ziemia-powietrze – średniego zasięgu Buk-M2 i bliskiego zasięgu Tor. Plotki padały na podatny grunt, od dłuższego czasu toczyły się bowiem negocjacje między obu krajami dotyczące sprzedaży rosyjskich systemów przeciwlotniczych do Egiptu. Ponadto już wtedy wicedyrektor Służby Federalnej do spraw Współpracy Wojskowo-Technicznej Wiaczesław Dzirkałn przechwalał się, że Egipt również wszedł w posiadanie Antiejów.

(armyrecognition.com; fot. jno, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 1.0 Generic)

jno, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 1.0 Generic