Prawdopodobnie przyszłoroczna edycja czołgowego biatlonu będzie się charakteryzować dużo silniejszą konkurencją. Wszystko przez możliwy udział zachodnich drużyn używających czołgów trzeciej generacji.

International Army Games 2015 zakończyły się na poligonie Ałabino w miniony poniedziałek. Tradycyjnie pierwsze miejsce zajęła drużyna rosyjska, na drugim zaś uplasowali się Chińczycy (w ubiegłym roku byli trzeci). Według strony rosyjskiej zainteresowanie udziałem w przyszłorocznych zawodach wyrazili Niemcy, na pewno przybędą reprezentacje Brazylii i Korei Północnej. Nowi uczestnicy, podobnie jak Chińczycy, zastrzegli, że będą korzystać ze swoich czołgów, a nie dostarczonych przez organizatorów T-72B3.

Chińskie media od razu zainteresowały się tymi doniesieniami. Za najgroźniejszych rywali uznawani są Niemcy, którzy mieliby startować na Leopardach 2A6. Zdaniem redaktora naczelnego magazynu Weapon, Xiao Ninga, żeby sprostać Leopardom, chińska drużyna musiałaby zamiast dotychczas wystawianych czołgów typu 96A przywieźć najnowsze typu 99. Xiao przypuszcza, że w takim wypadku Rosjanie też zrezygnowaliby z T-72 i wystawiliby T-80 lub T-90AM. Chińskie media chętnie przytaczają niemiecki magazyn Focus, który uznał typ 99 za trzeci najlepszy czołg świata po Leopardzie 2 i M1A2 Abrams.

(ecns.cn, fot. chiński internet)