Izrael przekazał nieodpłatnie szesnaście śmigłowców szturmowych AH-1F Cobra wojskom lotniczym Haszymidzkiego Królestwa Jordanii. Śmigłowce, w przeszłości dostarczone przez Amerykanów, stanowiły zapasy magazynowe, wycofane ze służby. Izraelskie i jordańskie władze odmówiły komentarza na ten temat, podobnie uczynił Pentagon.

– Jordania będzie ich używać do odpierania ataków rebelianckich na granicy z Syrią i Irakiem – powiedział amerykański urzędnik znający szczegóły transakcji. Zastrzegając swoją anonimowość, przekazał również, że transakcję zainicjowano jeszcze w zeszłym roku. Umowa darowizny została zatwierdzona przez Waszyngton. W Stanach Zjednoczonych maszyny przeszły generalny remont przed przekazaniem obecnemu użytkownikowi. Według obecnego stanu informacji nie wszystkich szesnaście maszyn wejdzie do służby liniowej. Niektóre z nich będą służyć jako źródło części zamiennych dla innych wiropłatów tego typu.

Początkowo Izrael dysponował dwiema eskadrami śmigłowców szturmowych AH-1 Cobra. Jednak z czasem rozwiązano obie wskutek cięć budżetowych, a także potrzeb zastąpienia ich maszynami bardziej nowoczesnymi. Pierwsza przestała funkcjonować w połowie pierwszej dekady obecnego wieku, zaś druga w 2013 roku. Zadania ich przejęły śmigłowce AH-64 Apache i bezzałogowe statki latające. Natomiast Królewskie Siły Powietrzne Jordanii dysponują trzydziestoma dwoma wiropłatami tego typu. Liczba ta nie obejmuje opisanej darowizny od Izraela.

(airrecognition.com; fot. Itayba, via Wikimedia Commons na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)