Rosyjskie Wojska Obrony Powietrzno-Kosmicznej co najmniej do listopada pozbawione będą satelitów ostrzegających przed atakiem nuklearnym. Nowe satelity powinny być wysłane w kosmos w najbliższym czasie, ale jak poinformowała agencja TASS, odbędzie się to z przynajmniej czteromiesięcznym opóźnieniem. Do tego czasu Rosja pozbawiona będzie kosmicznego elementu obrony.
– Dzisiaj jesteśmy niemal gotowi do umieszczenia na orbicie silnie eliptycznej satelitów, których wystrzelenie odbędzie się w listopadzie bieżącego roku – powiedział generał Oleg Majdanowicz, dowódca Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej. Generał nie ujawnił przyczyny opóźnienia w realizacji programu.
Dotychczas używane satelity pochodzące z czasów Związku Radzieckiego, z powodu licznych usterek technicznych, w ostatnim czasie niemal całkowicie oślepły. Nowy system satelitów skoordynowanych z naziemnymi stacjami radarowymi zapewniający globalny obraz odpalanych rakiet ma osiągnąć pełną gotowość w 2018 roku.
(defensetech.org; fot. P.J. Weisgerber via Wikimedia Commons)