Według informacji izraelskiego ministerstwa obrony w ciągu ostatnich tygodni Jordania przesunęła część sił stacjonujących przy granicy z Izraelem w kierunku granic z Irakiem i Syrią. Ma to związek przede wszystkim z działalnością Państwa Islamskiego na terenie krajów ościennych, Syrii i Iraku.
Współpraca Izraela z Jordanią w zakresie zabezpieczania wspólnej granicy od lat przebiega bez zakłóceń, a od czasu Czarnego Września stosunki między obu państwami są poprawne i pozbawione wrogości. Niewykluczone jednak, że w najbliższym czasie jordańscy żołnierze będą musieli wrócić na granicę z Izraelem, gdyż izraelskie media podają, że Państwo Islamskie właśnie w tym rejonie zyskuje coraz więcej zwolenników. Tymczasem dywizja „Arawa”, zabezpieczająca ten odcinek po stronie Państwa Żydowskiego, od dłuższego czasu cierpi na niedobór żołnierzy.
(israelnationalnews.com, janes.com; na zdjęciu: jordańskie czołgi Challenger 1 na poligonie, fot. Sgt. Richard Blumenstein, USMC)