Rosja przestrzega Stany Zjednoczone przed rozmieszczeniem na terytorium Korei Południowej systemów obrony przeciwrakietowej, argumentując, że może to zagrażać bezpieczeństwu w regionie. Amerykanie zapowiedzieli rozmieszczenie systemów THAAD w ramach obrony przed rakietowym zagrożeniem ze strony Korei Północnej.
– Ten ruch budzi obawy o negatywny wpływ amerykańskiej obrony rakietowej na regionalne bezpieczeństwo. W regionie, gdzie już obecnie sytuacja jest bardzo skomplikowana, ten krok może stanowić kolejny bodziec do wyścigu zbrojeń w północno-wschodniej Azji i skomplikować ewentualne późniejsze porozumienie w sprawie broni jądrowej na Półwyspie Koreańskim – głosi oświadczenie rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Także Chiny ostrzegły, że rozmieszczenie systemu THAAD może podminować pokój i stabilność w regionie.
Pogrążająca się w coraz większej międzynarodowej izolacji Rosja zacieśnia ostatnio stosunki z Koreą Północną. 2015 został ogłoszony rokiem przyjaźni między oboma państwami, a najlepszym tego potwierdzeniem będzie obecność Kim Dzong Una na moskiewskich uroczystościach z okazji zakończenia II wojny światowej. Będzie to pierwsza zagraniczna podróż północnokoreańskiego przywódcy.
28 marca rozpoczną się wspólne ćwiczenia desantu morskiego prowadzone przez wojska USA i Korei Południowej. KRLD określa je jako zamaskowane przygotowana do inwazji na północy.
(defencetalk.com, fot. Ralph Scott/Missile Defense Agency/U.S. Department of Defense)
