26 sierpnia około godziny dziesiątej rano niedaleko miejscowości Komotini na północy Grecji rozbił się samolot szturmowy A-7 Corsair. Pilot zdołał się katapultować i nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Maszyna wraz z drugim A-7 ze 116. Skrzydła Bojowego brała udział w rutynowym locie treningowym w regionie Ewros. Chociaż wszystko wskazuje, że przyczyną wypadku była usterka mechaniczna starego samolotu, powołana została komisja do zbadania katastrofy.
Grecki minister obrony – Dimitris Awramopulos – skontaktował się z pilotem, gratulując właściwej reakcji na wydarzenia i życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia.
(greekreporter.com, fot. Łukasz Golowanow, konflikty.pl)