Rozpętana przez Xi Jinpinga czystka w szeregach Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej nie zwalnia tempa. Wręcz przeciwnie, głowy toczą się regularnie. Według niepotwierdzonych informacji kolejną ofiarą czystki stał się generał He Weidong, drugi wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wojskowej, a tym samym numer dwa w strukturach ChALW. Sprawa tym poważniejsza, że He zaliczany jest do kręgu bliskich współpracowników Xi.

Jak wyliczył Lyle Morris z Asian Society, od objęcia władzy przez Xi pod koniec roku 2012 czystka objęła co najmniej 78 oficerów od rangi generała dywizji/kontradmirała wzwyż. W tej grupie znalazło się ośmiu czynnych i byłych członków CKW, najważniejszego organu kieru­ją­cego chińskimi siłami zbrojnymi. Do rewelacji na temat usunięcia He należy jednak podcho­dzić ostrożnie. Pod koniec ubiegłego roku spekulowano, że ofiarą czystki padł minister obrony admirał Dong Jun. Podstawą do takich przypuszczeń była kilkutygodniowa nieobecność na publicznych uroczystościach. Ostatecznie Dong odnalazł się cały i zdrowy, a w dodatku wypełniając obowiązki służbowe.

Na jakiej podstawie wnioskuje się o usunięciu He? Generała po raz ostatni widziano 11 marca podczas ceremonii zamknięcia dorocznej sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedsta­wi­cieli Ludowych, fasadowego parlamentu ChRL. Nie pojawił się natomiast na również dorocznej ceremonii sadzenia drzew na przedmieściach Pekinu. Zwyczaj ten wprowadził w roku 1981 Deng Xiaoping, wówczas przewodniczący CKW. Narodziny tej tradycji były pokłosiem powodzi, której niszczycielskie skutki Deng przypisał wylesianiu.

Siedziba chińskiego ministerstwa obrony i Centralnej Komisji Wojskowej.
(Netson, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International)

Jeszcze istotniejsza była sesja plenarna Centralna Konferencja na temat Prac związanych z Krajami Sąsiadującymi w dniach 8–9 kwietnia. He był jedynym nieobecnym członkiem liczącego 24 osoby Biura Politycznego KPCh. W obradach uczestniczył natomiast minister obrony Dong, niebędący członkiem ani Politbiura, ani CKW. Z liczących się wojskowych obecni byli jeszcze generałowie Liu Zhenli, szef Departamentu Połączonych Sztabów, jego zastępca Xu Qiliang, sekretarz Komisji Inspekcji Dyscypliny Zhang Shengmin, szef Depar­ta­mentu Rozwoju Wyposażenia Xu Xueqiang (przysługuje mu tytuł ministra) i wicedyrektor Departamentu Pracy Politycznej He Hongjun.

Według chińskiego korespondenta Financial Times Demetriego Sevastopulo objęcie He czystką potwierdza pięć niezależnych źródeł, w tym obecni i byli urzędnicy waszyngtońskiej administracji. Pytane pod koniec marca o przedłużającą się nieobecność generała chińskie ministerstwo obrony stwierdziło jedynie, że nie ma informacji na ten temat. Nie ma co dziwić się takiej odpowiedzi. W chińskiej strukturze władzy CKW stoi wyżej niż resort obrony.

Tu nie Netflix – za nic nie trzeba płacić. Jak długo będziemy istnieć, tak długo dostęp do naszych treści będzie darmowy. Pieniądze są jednak niezbędne, abyśmy mogli funkcjonować.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

MAJ BEZ REKLAM GOOGLE 98%

Jeżeli He faktycznie został usunięty jako aktywny wiceprzewodniczący CKW, byłby to pierwszy taki przypadek od czasów Mao. „Wielki Sternik” objął czystką generała He Longa w roku 1967, w trakcie Rewolucji Kulturalnej. Los He Weidonga jest też istotny ze względu na funkcjo­no­wa­nie Komisji. Ustawowo powinna ona liczyć siedmiu członków, jednak po usunięciu w listo­pa­dzie dyrektora Depar­ta­men­tu Pracy Politycznej Miao Hua kierowany przez Xi Jinpinga organ liczy sześciu ludzi. Jeśli He popadł w niełaskę, CKW ma już tylko pięciu członków, a kandydatów na istotne stanowiska ani widać, ani słychać.

Sprawa He jest tym bardziej ciekawa, że zaliczany jest on do kręgu bliskich współpracowników Xi. Zaczynał karierę w prowincji Fujian, w składzie 31. Grupy Armijnej (obecnie 73. Grupa Armijna), w tym samym czasie i miejscu, gdy Xi zaczynał piąć się po szczeblach struktur partyjnych. Gdy Xi objął władzę w państwie, kariera He nabrała przyspieszenia. W roku 2013 został dowódcą ówczesnego Rejonu Wojskowego Jiangsu, po niecałym roku powierzono mu dowodzenia garnizonem Szanghaju, drugiego miasta kraju i centrum finansowego, którego struktury partyjne zawsze rywalizowały z Pekinem.

Chiński okręt desantowy Kunlun Shan typu 071 w towarzystwie pary kutrów rakietowych typu 22.
(US Navy)

W roku 2016 He został dowódcą sił lądowych świeżo utworzonego Zachodniego Teatru Działań. To kolejne odpowiedzialne stanowisko, bowiem na czas pobytu He w sztabie w Chengdu przypada intensyfikacja konfliktu granicznego z Indiami. Rok 2017 to awans na generała broni i dowódcę Wschodniego Teatru Działań, odpowiedzialnego za operacje wokół Tajwanu. Na stanowisku tym pozostał aż do roku 2022, gdy na XX zjeździe KPCh został członkiem Politbiura i drugim wiceprzewodniczącym CKW.

Według niepotwierdzonych doniesień obsada CKW była przedmiotem ostrych targów i wymagała od Xi dużego wysiłku. Do komisji trafiło bowiem jeszcze dwóch innych oficerów zaczynających karierę w 31. Grupie Armijnej i zaliczanych do związanej z Xi „frakcji Fujianu”. Byli to pierwszy wiceprzewodniczący Komisji generał Zhang Youxia i wspomniany już Miao Hua. Z jednej strony postrzegano to jako wynagrodzenie lojalności, z dru­giej wskazywano na obsadę kluczowych stanowisk ludźmi obeznanymi z teatrem tajwańskim. Nie brakuje zresztą opinii, że niewyjaśniona obecność He związana jest nie z czystką, lecz z przygotowaniami, nadzorem i oceną ostatnich dużych ćwiczeń wokół wyspy.

Nie tylko He

Od połowy 2023 roku trwa czystka w Siłach Rakietowych, jeśli jednak doniesienia chociaż częściowo są prawdziwe, to uwaga organów bezpieczeństwa przeniosła się na Wschodni Teatr Działań i 73. Grupę Armijną. Czystką mieli zostać objęci: dowódca Zachodniego Teatru Działań generał Wang Haijiang, szef Departamentu Szkolenia i Administracji CKW generał Wang Peng, dowódca sił morskich Wschodniego Teatru Działań admirał Wang Zhongcai i dowódca 73. Grupy Armijnej generał Ding Laifu.

Od początku roku krążą pogłoski o „zniknięciu” generała Wanga Chunninga, dowódcy para­mili­tar­nej Zbrojnej Policji Ludowej, także podległej CKW. W skład ZPL wchodzą jednostki anty­ter­ro­rys­tyczne, straż graniczna, formacje obrony tery­torial­nej, milicje morskie i odpowied­nik wojsk wewnętrz­nych, mający pilnować ChALW. Z kolei Wang Chungming to kolejny generał uważany do tej pory za blis­kiego Xi.

Brama Niebiańskiego Spokoju z portretem Mao Zedonga.
(Charlie fong, via Wikimedia Commons)

O co w tym wszystkim chodzi? Dlaczego generałowie uważani z pretorianów „przewod­ni­czą­cego wszystkiego” tracą jeden po drugim stanowiska, na które wyniósł ich sam Xi? Jednym z wyjaśnień jest rozpętana przez niego kampania antykorupcyjna. Jest to z jednej strony próba rozwiązania olbrzymiego problemu endemicznej korupcji w chińskich silach zbrojnych, z dru­giej wygodny pretekst do usuwania przeciwników politycznych. Walka z korupcją w szeregach ChALW zaś porównywana jest do próby oczyszczenia stajni Augiasza. Według jednej z hipotez przeciwnicy Xi, nie mogąc uderzyć bezpośrednio w niego, ujawniają niezbite dowody na przestępstwa jego protegowanych. Xi, który z kampanii antykorupcyjnej uczynił swój znak rozpoznawczy, nie ma wyjścia jak usuwać swoich nominatów.

Są też inne ewentualności. Xi mógł zdecydować się wzorem Stalina i Mao pokazać, że nikt, niezależnie od powiązań i koneksji, nie może czuć się bezpiecznie, spoczywać na laurach i obrastać w piórka. Czystka w takich warunkach jest permanentna. Liczba oficerów związanych z tajwańskim teatrem operacji może sugerować inne „zawiedzenie zaufania” niż tylko korup­cja. Xi wyznaczył rok 2027 jako termin osiągnięcia gotowości do przeprowadzenia inwazji na Tajwan. Nie od dziś wiadomo jednak, iż zdaniem wielu oficerów ChALW termin ten jest mrzonką, podobnie jak osiągnięcie poziomu pozwalającego na zwycięską konfrontację z USA.

DoD / Mass Communication Specialist 1st Class Chad J. McNeeley