27 lutego w australijskim zakładzie Hanwhy odbyła się uroczystość przekazania Australii pierwszych dwóch armatohaubic AS9 Huntsman i jednego wozu amunicyjnego AS10. Tym samym zostały zapoczątkowane dostawy w ramach projektu Land 8116 Phase 1 prowadzonego przez australijskie wojska lądowe, który zakłada pozyskanie łącznie trzydziestu AS9 i piętnastu AS10.

AS9, będące dostosowaną do australijskich wymagań wersją armatohaubic samobieżnych K9 Thunder, są znaczącym wzmocnieniem australijskiej artylerii, która w tej chwili nie ma żadnych samobieżnych systemów tej klasy. Jej podstawę stanowią holowane haubice M777A2, które są uzupełniane przez amerykańskie moździerze holowane typu M252A1 kalibru 81 milimetrów i M224A1 kalibru 60 milimetrów. W porównaniu z nimi AS9 oferują znacznie większą siłę ognia, osłonę załogi, donośność i mobilność.

W czasie uroczystości podkreślano zdolność AS9 do zmiany pozycji po oddaniu salwy, zanim wystrzelone pociski uderzą w cel. Szybka zmiana stanowiska ogniowego (shoot and scoot) pozwala uniknąć ognia kontrbateryjnego.

Wizualizacja armatohaubicy AS9 Huntsman.
(Hanwha Defense)

Armatohaubice AS9 mogą prowadzić ogień na dystansie 40 kilometrów przy wykorzystaniu amunicji standardowej i do 60 kilometrów z wykorzystaniem amunicji o wydłużonym zasięgu. Dzięki półautomatycznemu systemowi ładowania są zdolne wystrzelić trzy pociski w ciągu piętnastu sekund i osiemnaście w ciągu trzech minut. Za kierowanie ogniem odpowiada system Odin produkcji norweskiego Kongsberga. Jeśli zaś chodzi o wozy amunicyjne, AS10 mogą przewozić 104 sztuki amunicji artyleryjskiej. Przeładowanie amunicji z AS10 do AS9 odbywa się w sposób zautomatyzowany.

Przekazane wozy są jedynymi wyprodukowanymi w Korei Południowej. Pozostałe zostaną wyprodukowane w należącej do Hanwhy fabryce w Geelong w stanie Victoria. Zakład zajmie się nie tylko produkcją haubic i wozów amunicyjnych, ale w przyszłości również bojowych wozów piechoty AS21 Redback. Hanwha Defence Australia zatrudnia w tej chwili ponad 400 pracowników.

Tu nie Netflix – za nic nie trzeba płacić. Jak długo będziemy istnieć, tak długo dostęp do naszych treści będzie darmowy. Pieniądze są jednak niezbędne, abyśmy mogli funkcjonować.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

MAJ BEZ REKLAM GOOGLE 88%

– Patrząc w przyszłość, Korea Południowa zajmuje centralne miejsce w kwestii naszego bezpieczeństwa państwowego, a jej przemysł obronny, szczególnie Hanwha i ta fabryka, są szczególnie ważne. Zaawansowany przemysł, a taki właśnie wytwarza nowoczesne pojazdy wojskowe, jest właśnie takim rodzajem działalności gospodarczej, jakiego potrzebujemy w tym kraju – powiedział australijski minister obrony Richard Marles.

Australia rozpoczęła proces wyboru nowych systemów artyleryjskich ponad dziesięć lat temu. W czerwcu 2010 roku zdecydowano, że preferowanym rozwiązaniem będzie południowo­kore­ań­ska armatohaubica K9 Thunder. Ale już rok później program wstrzymano, gdy środki przeznaczone na obronność skierowano na usuwanie skutków katastrofalnej powodzi w stanie Queensland. W 2012 roku projekt całkowicie anulowano.

Wóz amunicyjny AS10.
(Hanwha Defense)

Temat powrócił dopiero w 2019 roku, kiedy premier Scott Morrison, tuż przed wyborami, ogłosił decyzję o zakupie trzydziestu K9 wraz z dodatkowym wyposażeniem. We wrześniu 2020 roku ministerka obrony Linda Reynolds poinformowała o rozpoczęciu negocjacji z Hanwha Defense Australia, dotyczących lokalnej produkcji trzydziestu armatohaubic i piętnastu wozów amunicyjnych. Ostatecznie kontrakt podpisano w grudniu 2021 roku.

Oryginalne australijskie plany zakładały utworzenie dwóch pułków artylerii samobieżnej wyposażonych w trzydzieści AS9 i piętnaście AS10 każdy. W 2023 roku plany zrewidowano i postanowiono zamówić uzbrojenie jedynie dla jednego pułku. Zaoszczędzone pieniądze miały posłużyć do zakupu wyrzutni M142 HIMARS oraz uzbrojenia dla sił powietrznych i marynarki wojennej. Ponadto uznano, że nie ma sensu zamawiać większej liczby AS9, jeśli miałyby one służyć jedynie w Australii, a siły zbrojne nie dysponują odpowiednią ilością środków transportu do przerzutu dwóch pułków artylerii.

materiały prasowe Kaitsevägi