Były żołnierz jednostki komandosów amerykańskiej marynarki Navy SEAL próbował nielegalnie przekroczyć polską granicę. Informacja o tym dostała się jednak do Straży Granicznej, która ruszyła w pościg za niebezpiecznym nielegalnym imigrantem.

Na szczęście dla wszystkich, były to tylko ćwiczenia pod kryptonimem „Obława”. Przeprowadzono je na przełomie maja i czerwca tego roku na granicy polsko-ukraińskiej. Terrorysta był fałszywy, jednak były komandos SEAL – zdecydowanie prawdziwy. Wyszkolony w najlepszych technikach survivalu, ukrywania się i ucieczki, żołnierz miał za zadanie dotarcie do wyznaczonego punktu w określonym limicie czasowym. Za przeciwników miał funkcjonariuszy Straży Granicznej z placówek w Stuposianach i Czarnej Górnej.

Ciekawostką jest fakt, że ćwiczenia udokumentowała specjalizująca się w filmach dokumentalnych amerykańska stacja Discovery. Cały czas obu stronom towarzyszyły kamery, a to, co nagrały, będziemy mogli obejrzeć w telewizji najprawdopodobniej na początku przyszłego roku. Z tego też powodu – aby utrzymać napięcie – nie podano, jakim rezultatem zakończyły się ćwiczenia.

(strazgraniczna.pl)