Wietnam posiada długą linię brzegową i dość słabe siły morskie, które nie są zdolne do właściwej ochrony wietnamskich interesów. Ponadto ciągłe napięcie wokół Morza Południowochińskiego oraz rywalizacja o Wyspy Paracelskie i Wyspy Spratly sprawiają, iż potrzebne są daleko idące zmiany.
Z pomocą przychodzi Rosja. Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu stwierdził, że Rosja pomoże Wietnamowi w stworzeniu floty podwodnej odpowiadającej jego potrzebom. O tych planach poinformował podczas spotkania wietnamskim odpowiednikiem, Fung Kunag Thanem.
Współpraca odbywać się będzie dwutorowo. Jedną z osi jest tworzenie floty okrętów podwodnych, które obecnie budowane są w rosyjskich stoczniach. Drugim z pionów kooperacji jest szkolenie załóg tych okrętów na akademiach wojskowych w Federacji Rosyjskiej.
Jednak Rosjanie nigdy nie byli bezinteresownie. Nie inaczej jest także w tym przypadku. W zamian za rosyjską pomoc w podniesieniu wartości bojowej sprzętu i załóg, do końca bieżącego roku obie strony podpiszą umowę umożliwiającą wykorzystanie wietnamskich portów przez rosyjską flotę wojenną. Jeśli nic nie ulegnie zmianie, to Rosjanie będą mieć ograniczone możliwości korzystania z dostępnej infrastruktury.
Wietnamski prezydent, Truong Tan Sang stwierdził, że port Cam Ranh nie będzie rosyjską bazą wojskową. Jednocześnie podkreślił, że zostanie on wykorzystany, aby rozwijać „współpracę wojskową” między dwoma byłymi sojusznikami czasów zimnej wojny. Prawdopodobnie wykorzystanie tego i innych portów ograniczy się do wykorzystania nabrzeży lub tworzenia punktów materialno-technicznego zabezpieczenia dla operujących okrętów.
Należy jednak zauważyć, iż to nie pierwsze deklaracje pomocy ze strony Rosjan. W marcu 2010 roku Anatolij Sierdiukow poinformował o podpisaniu porozumienia w sprawie budowy bazy okrętów podwodnych w Wietnamie. Poza tym Rosja zaoferowała kredyt, który zostałby wykorzystany między innymi na zakup okrętów podwodnych. Pozostała część pozwoliłaby zrealizować budowę wspomnianej bazy.
W 2009 roku Wietnam zakupił sześć okrętów podwodnych z napędem konwencjonalnym projektu 636 (Kilo). Wartość kontraktu oszacowano na trzy miliardy dolarów. Pierwszy ze wspomnianych okrętów został zwodowany w sierpniu 2012 roku, a następnie w grudniu tego roku rozpoczął próby morskie pierwszego. Jest duża szansa na to, że okręt zostanie przyjęty do służby w marynarce wojennej Wietnamu w sierpniu bieżącego roku. Według harmonogramu, wszystkie sześć sztuk dotrze do odbiorcy do końca 2016 roku.
(en.rian.ru)