W ostatnich dniach sieć obiegło zdjęcie cumującego w jednej z chińskich stoczni okrętu, który może być pierwszym wyspecjalizowanym lotniskowcem dla bezzałogowych statków powietrznych. Może, ale nie musi. Charakter i przeznaczenie jednostki budzą bowiem duże wątpliwości. Tymczasem postępuje budowa okrętu, który może być prototypową jednostką typu 076 – uniwersalnego okrętu desantowego, mogącego pełnić funkcję lotniskowca dla bezzałogowców.
Źródłem zamieszania jest datowane na 6 maja komercyjne zdjęcie satelitarne dostarczone przez firmę SkyWatch. Widać na nim cumujący przy nabrzeżu wyposażeniowym stoczni Jiangsu Dayang okręt z ciągłym pokładem lotniczym. Rozmiary jednostki, zwodowanej podobno w grudniu 2022 roku, oceniane są na 100 metrów długości i 25 metrów szerokości. Jak zwraca uwagę H.I. Sutton w tekście dla serwisu Naval News, to wielkość odpowiadająca lotniskowcom eskortowym z okresu drugiej wojny światowej.
Powietrzne systemy bezzałogowe stały się już integralną, żeby nie powiedzieć: niezbędną, częścią współczesnego pola walki. Zabranie ich na morze jest logicznym kolejnym krokiem. Problem w tym, że okręt ze stoczni Jiangsu Dayang w ogóle nie pasuje do znanych wcześniej wymagań stawianych przez chińską marynarkę wojenną przed okrętami lotniczymi do obsługi bezzałogowych stałopłatów.
Unfortunately, this article doesn't give any more accurate figures while making a wild guess, so I've taken simple measurements in the GE so that people can have a more concrete idea of the use by its dimensions.
E.g. WL-1 has a wingspan of 14 m, WL-2 of 20 m, GJ-11 of 14.4 m. https://t.co/Iqxfz87bl7 pic.twitter.com/59HGbfz9Zn— Q (@foolsball) May 16, 2024
Jednym z istotniejszych założeń jest wyposażenie takiego lotniskowca dla dronów w katapultę elektromagnetyczną, co ma umożliwić obsługę ciężkich maszyn o masie startowej kilkunastu ton, takich jak na przykład Hongdu GJ-11 Lì jiàn (ostry miecz; jego makieta na zdjęciu tytułowym). Do tego niewielka powierzchnia pokładu lotniczego na dobrą sprawę uniemożliwia prowadzenie intensywnych operacji lotniczych.
Widoczna na zdjęciu satelitarnym jednostka jest po prostu zbyt mała na instalację EMALS. Na tym nie koniec niespodzianek. „Lotniskowiec” najwyraźniej nie ma hangaru pod pokładem lotniczym i najprawdopodobniej jest katamaranem. Układ dwukadłubowy ze względu na stabilność i dużą powierzchnię najwyższego pokładu od dawna jest uważany, przynajmniej w teorii, za optymalny dla okrętów lotniczych. Ale dotąd kończyło się zawsze na projektach. Żeby jeszcze bardziej zagęścić atmosferę, dodajmy, że położona w dolnym biegu Jangcy stoczni Jiangsu Dayang jest znana z budowy replik amerykańskich okrętów stosowanych na pustynnych poligonach w głębi Chin jako ruchome cele przemieszczane po szynach.
Co ciekawe, chińska marynarka wojenna wprowadziła już do służby dwie jednostki określane jako okręty matki systemów bezzałogowych. Oba powstały w stoczni Jiangsu Dayang i także są katamaranami, jednak różnią się od „lotniskowca”. Przede wszystkim nie mają ciągłego pokładu lotniczego. Całe śródokręcie zajmuje duża nadbudówka, natomiast dziób i rufę zajmują pokłady lotnicze/misyjne. Okręty matki są bowiem przystosowane do wykorzystania szerokiej gamy nawodnych i podwodnych systemów bezzałogowych, w przypadku powietrznych dronów stosowane typy ograniczają się do niedużych wiropłatów. Model takiego okrętu prezentowano na wystawie Zhuhai w roku 2021.
The moving target is probably the most interesting part.
But of course, it isn't new.
We saw something similar at Zhuhai this year (or even the same system), which shows some details that can be seen via satellite imagery.
Via by78, SDF https://t.co/LM1cACjLLu pic.twitter.com/Z3RFqzvuMi
— Rick Joe (@RickJoe_PLA) November 8, 2021
Czym więc jest „lotniskowiec”? Na pewno nie jest to rewolucyjny projekt ani nawet pierwszy lotniskowiec dla bezzałogowców. Może być to natomiast kolejny krok w ewolucji okrętów baz dla różnorodnych systemów bezzałogowych albo jednostka eksperymentalna. Chińska marynarka wojenna poszukuje nowych dróg rozwoju, starając się odpowiedzieć na zmieniające się warunki pola walki i wymagania stawiane przez kierownictwo polityczne. Inną eksperymentalną jednostką może być podobna do szwedzkiego typu Visby korweta, która w maju rozpoczęła próby morskie.
Lotniskowce dla dronów
Włączenie bezzałogowców w skład lotniskowcowych skrzydeł pokładowych przebiega na razie powoli. Natomiast kolejni producenci oferują duże bezzałogowce projektowane z myślą o okrętach lotniczych. Wystarczy wspomnieć MQ-9B Mojave czy Bayraktara TB3. Projekty takie są odpowiedzią na rodzący się trend budowy okrętów lotniczych optymalizowanych pod kątem użycia bezzałogowców.
W Rosji myśli się w ten sposób o śmigłowcowcach desantowych projektu 23900. Inny projekt to przedstawiona przez biuro konstrukcyjne Niewskoje koncepcja lotniskowca lekkiego Waran, przystosowanego do szerokiego wykorzystania systemów zrobotyzowanych. Z kolei w Turcji do roli lotniskowca dla bezzałogowców ma zostać przystosowany śmigłowcowiec desantowy Anadolu.
Nie inaczej jest w Chinach, które inwestują duże środki w rozwój systemów bezzałogowych. W roku 2020 pojawiły się pierwsze informacje o śmigłowcowcach typu 076. Wśród wymogów stawianych przed projektantami znalazły się zintegrowany układ napędowy (IEPS) i katapulta elektromagnetyczna. Można to potraktować jako próbę unifikacji z lotniskowcem (lotniskowcami?) typu 003.
Wraz z propozycją zastosowania podnośników o nośności do 30 ton zdaje się to sugerować, że podobnie jak Amerykanie, także Chińczycy myślą o wykorzystaniu śmigłowcowców w roli lotniskowców lekkich. Problem w tym, że w Chiny nie mają odpowiednika F-35B. Logicznym wyjaśnieniem są ciężkie pokładowe bezzałogowce, chociaż nie należy wykluczać myślenia o ewentualnym perspektywicznym samolocie pionowego startu i lądowania.
Pogłoski zaczęły się materializować od końca ubiegłego roku wraz z pojawianiem się kolejnych zdjęć satelitarnych obrazujących postępy budowy w szanghajskiej stoczni Hudong–Zhonghua okrętu określanego jako zmodyfikowany śmigłowcowiec typu 075 lub typ 076 właśnie. Właśnie w tej stoczni powstają okręty typu 075. Hudong–Zhonghua sąsiaduje ze stocznią Jiangnan, gdzie zbudowano lotniskowiec Fujian.
Latest images of Type 076 LHD pic.twitter.com/kyQ2iuFBbC
— 彩云香江 (@louischeung_hk) May 10, 2024
Z czasem zaczęły pojawiać się mniej lub bardziej oficjalne wizje artystyczne okrętu typu 076. Na jednej z nich widać jednostkę o dwóch nadbudówkach. Na taki układ zdecydowali się Brytyjczycy w lotniskowcach typu Queen Elizabeth. Został także przewidziany dla południowokoreańskiego lotniskowca lekkiego CVX, jednak projekt ten ostatnio stoi pod znakiem zapytania. O zaletach i wadach układu z dwiema nadbudówkami pisaliśmy obszernie tutaj.
And for today another great CG showing the Type 076 …
However from my understanding, the shown JL-10J has not two tail fins.
(CG via @小西造车 被 本草CG from Weibo) pic.twitter.com/YwTK6XF012
— @Rupprecht_A (@RupprechtDeino) April 18, 2024