Ostatnie dwa lata to znaczący wzrost aktywności tej bojówki charakteryzujący się intensyfikacją zamachów terrorystycznych oraz zwielokrotnieniem problemów bezpieczeństwa w tym państwie.
Rząd ma ogromne problemy ze zwalczaniem jej działalności. Podstawowym problem jest brak w pełni przeszkolonych i wyposażonych oddziałów policyjnych, które byłyby zdolne do przeciwdziałania nasilającemu się terrorowi. Chodzi tutaj, przede wszystkim, o zdolność do proaktywnego działania, które polegałoby na szybkiej identyfikacji zagrożenia oraz jego likwidacji.
Wszystko to kontrastuje z fanatyzmem religijnym oraz determinacją Boko Haram w dążeniu do ustanowienia islamskiej dyktatury w Nigerii. Ta islamska organizacja terrorystyczna stawia bardzo wygórowane żądania. Jej celem jest wprowadzenie szariatu we wszystkich trzydziestu sześciu stanach Nigerii (obecnie szariat jest oficjalnym prawem w północnych stanach, które zamieszkane są przez większość wyznawców Islamu). Ponadto, dąży do zakazania zachodniej oświaty, który może zniszczyć wiarę w jednego Boga. Boko Haram posądzania jest o współpracę z Al-Kaidą w islamskim Maghrebie, al-Szabaab w Somalii oraz urządzenie ćwiczeń w terrorystycznych obozach w Afganistanie.
Organizacja ta nie znajduje dużego posłuchu w Nigerii. Zdecydowana większość Nigeryjczyków nie chce wprowadzenia dyktatury. Co ciekawe, nawet poparcie ze strony ludności muzułmańskiej jest względnie słabe. Niemniej jednak, skuteczność sił rządowych jest bardzo słaba. Oprócz wyżej wymienionych problemów, bardzo ważnym jest rosnący poziom korupcji, który uniemożliwia racjonalne wykorzystanie środków przeznaczonych na działania antyterrorystyczne.
(www.strategypage.com)