Zastępca Wyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu Ali Bagheri oświadczył, że Teheran wystąpił z wnioskiem o przyjęcie do Szanghajskiej Organizacji Współpracy.

SOW jest międzynarodową organizacją regionalną, założoną w 2001 roku przez przywódców Chin, Rosji, Kazachstanu, Tadżykistanu, Kirgistanu i Uzbekistanu. Obecnie Iran, obok Indii, Mongolii i Pakistanu ma w organizacji status obserwatora. Przedstawiciele Turkmenistanu i Afganistanu uczestniczą w posiedzeniach SOW w charakterze gości.

Bagheri, oprócz ogłoszenia o dążeniu Iranu do członkostwa w SOW, nawiązał do ostatniego raportu MAEA, z którego wynika, że do 2003 roku Iran pracował nad skonstruowaniem broni jądrowej.
Według zastępcy sekretarza irańskiej Rady Bezpieczeństwa „raport jest czysto polityczny, a działania kierownictwa MAEA bezprawne, tak jak wysuwane przez samą agencję oskarżenia względem Iranu”.

Raport wywołał reakcje USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji, które opowiadają się za zaostrzeniem sankcji wobec Teheranu. Szef francuskiego MSZ Alain Juppé wezwał do zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w tym celu.
Przedstawiciele rosyjskiego MSZ natomiast, wypowiedzieli się krytycznie wobec raportu, twierdząc, że Kreml widzi w nim „próbę zadania ciosu również inicjatywom rosyjskim”.

W tym samym czasie Iran porozumiał się z Rosją w sprawie budowy dwóch nowych laboratoriów jądrowych i pięciu elektrowni. Kontrakt na budowę laboratoriów może zostać podpisany jeszcze
w obecnym miesiącu i opiewać ma na sumę 7 mld. dolarów. Teheran i Moskwa prowadzą również rozmowy na temat kontraktu na budowę pięciu elektrowni atomowych, którego wartość wyniosłaby 40 mld. dolarów.

(Ferghana.ru, RIA Novosti)