Dowództwo US Navy zatwierdziło budowę wstępnej serii (Low Rate Initial Production) najnowszego przeciwradiolokacyjnego pocisku kierowanego AGM-88E Advanced Anti-Radiation Guided Missile (AARGM). Pocisk jest dalekim rozwinięciem rakiety antyradarowej AGM-88C HARM, wyposażoną w nowy moduł naprowadzania i zmodyfikowane układy sterowania lotem, zwiększające jej możliwości bojowe przy użyciu przeciwko posterunkom radiolokacyjnym.
Program rozwoju rakiety, będący wspólnym przedsięwzięciem firm z USA (głównie przedsiębiorstwa Raytheon) i Włoch, osiągnął obecnie stopień Milestone C. Etap ten oznacza że uzyskane własności danego produktu w pełni odpowiadają wstępnej specyfikacji. Jest to jednocześnie zgoda na wykonanie wstępnej serii produkcyjnej (LRIP).
Dotychczas przeprowadzono tylko jedno próbne odpalanie AGM-88E podczas lotu. Nosicielem był wówczas samolot F/A-18 Hornet z centrum badań Naval Air Warfare Center Weapons Division. W przyszłym roku na poligonie China Lake wykonane zostaną jeszcze cztery takie próby, mające na celu określenie, czy pocisk może zostać przekazany do eskadry VX-9 w celu przeprowadzenia oceny jego możliwości bojowych. Lotnicy z tej jednostki wykonają 11 kolejnych odpaleń AGM-88E i liczne próby sprawdzające działanie układów naprowadzania.
Układ naprowadzania rakiety AARGM składa się z dwóch podstawowych podsystemów: małego radaru o niewielkim zasięgu, pracującego w paśmie milimetrowym oraz nowego, w pełni cyfrowego pasywnego odbiornika emisji fal radarowych. System może pracować w dwóch podstawowych trybach: radar milimetrowy współpracujący z pasywnym odbiornikiem, umożliwiający atakowanie źródła emisji fal radiolokacyjnych, oraz tylko z włączonym radarem milimetrowym – wówczas możliwe jest również atakowanie celów które nie emitują żadnych fal radiolokacyjnych. Tak obmyślony system zaprojektowano aby zapobiec ewentualności w której operator atakowanego radaru, widząc nadlatujący pocisk antyradiolokacyjny, wygasza emisję wiązki i uruchamia widmo celu pozornego (fantom) choćby 100 metrów z lewej lub prawej strony. Pocisk uderza wówczas w nowo utworzone źródło celu, natomiast atakowana stacja pozostaje w całości. Zastosowanie w głowicy radaru milimetrowego zdolnego wykryć położenie atakowane stacji radiolokacyjnej ma całkowicie zapobiec skutkom stosowania tego rodzaju środków mylących. Niewątpliwym plusem nowego systemu w stosunku do poprzednio stosowanych układów jest również zwiększona możliwość atakowania celów ruchomych.
Ponadto układ naprowadzania sprzężony jest z autopilotem inercyjnym, współpracującym z układem bezwładnościowym, korygowanym poprzez odbiornik nawigacji satelitarnej GPS. Pocisk posiada również dodatkowe radiołącze, umożliwiające aktualizację położenia celu z innych źródeł niż wbudowany układ naprowadzania oraz transmisję parametrów oddziaływania na broń (Weapon Impact Assessment) do momentu trafienia.
Jeżeli próby zakończą się pomyślnie, rozpoczęta zostanie seryjna produkcja AARGM. Pierwsze egzemplarze trafią do uzbrojenia lotnictwa US Navy najprawdopodobniej w 2010 roku. Docelowo pocisk zostanie zintegrowany z systemami samolotów FA-18C/D Hornet, FA-18E/F Super Hornet oraz EA-18G. Przewiduje się również wprowadzenie pocisku na uzbrojenie samolotów bojowych F-35 Lighting II, EA-6B Prowler oraz F-16C/D Fighting Falcon. W związku z udziałem w programie firm z Włoch, w pociski AGM-88E wyposażone mają być także samoloty Tornado IDS należące do Aeronautica Militare Italiana (AMI, włoskich wojsk lotniczych). Niewykluczone, iż do programu dołączą również inne państwa, chcące uzupełnić uzbrojenie samolotów będących na stanie ich sił powietrznych i dotychczas przenoszących starsze wersje pocisków AGM-88B HARM.
(altair.com.pl, defense-aerospace.com)