Rosja z Ukrainą wznowią współpracę nad wspólnym wojskowym samolotem transportowym An-70 po prawie dwóch latach całkowitego zawieszenia prac.
Rosja wycofała się z przedsięwzięcia w maju 2006, argumentując, iż projekt maszyny, liczący sobie już ponad dwadzieścia lat, jest przestarzały, ale w piątek ukraiński minister obrony Jurij Iwanowycz Jechanurow ujawnił, iż Rosjanie gotowi są kontynuować prace.

Największe jak dotąd opóźnienia wynikały z problemów z nowatorskimi turbowentylatorowymi silnikami D-27 projektu ukraińskiego biura Progress. Co więcej, prototypy maszyny prześladowane były przez tragicznego pecha – pierwszy w 1995 zderzył się w powietrzu z Anem-72 i spadł, zabijając siedmioosobową załogę (druga maszyna zdołała awaryjnie lądować), zaś drugi sześć lat później rozbił się przy lądowaniu po locie próbnym pod Omskiem.

Aby projekt doprowadzić do szczęśliwego końca, potrzeba około 300 mln dolarów i osiemnastu miesięcy pracy.