Według greckiego serwisu DefenceNet trwają rozmowy pomiędzy Atenami a Moskwą w sprawie modernizacji posiadanych przez Grecję systemów przeciwlotniczych S-300PMU-1 Faworit. Miałyby one być doprowadzone do standardu PMU-2, który zdaniem greckich mediów pod względem możliwości jest zbliżony do pozyskanego przez Turcję systemu S-400.
W skład baterii systemu S-300PMU-2 wchodzi stanowisko dowodzenia i kontroli 54K6E2, stacja radiolokacyjna podświetlania celów i naprowadzania pocisków 30N6E2 oraz nowa wersja stacji radiolokacyjnej wstępnego poszukiwania celów 64N6E2. Dzięki nim przesunięto dalszą granicę strefy ognia systemu ze 150 kilometrów do prawie 200. S-300PMU-2 ustawione na Krecie mogłyby sięgnąć prawie do lotniska w Dalamanie w południowo-zachodniej Turcji i zapewnić Grekom kontrolę nad przestrzenią powietrzną na całym Dodekanezie
Modernizacja S-300 jest pokłosiem rosnących napięć pomiędzy Grecją a Turcją. Oba kraje cały czas prowadzą spór terytorialny wokół wysp Morza Egejskiego i Cypru. Ateny niejednokrotnie oskarżały Ankarę o bezprawne działania na tym obszarze, tureckie samoloty właściwie codziennie naruszają grecką przestrzeń powietrzną. Stawką jest dostęp do znajdujących się na tym obszarze złóż węglowodorów.
Kilka dni temu poinformowano, że Grecja zdecydowała się na zakup francuskich samolotów wielozadaniowych Dassault Rafale. Grecja może liczyć na wsparcie nie tylko Francji, ale także Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kraje te są zaniepokojone działaniami Turcji w regionie Morza Śródziemnego, a także w Libii.
Co istotne, ewentualna umowa z w sprawie modernizacji S-300 nie będzie złamaniem sankcji nałożonych na Rosję za aneksję Krymu i agresję na Ukrainie. Reżim sankcji zakazuje państwom NATO zakupów rosyjskiej broni, tutaj jednak mowa jest jedynie o modernizacji już posiadanego uzbrojenia. Ateny nie bez satysfakcji przeciwstawiają umowę w sprawie S-300 zakupowi przez Turcję systemu S-400 – wielokrotnie krytykowanemu przez USA i inne kraje NATO.
W latach 1998–2005 Grecja kupiła w Rosji łącznie dwie baterie systemu S-300PMU-1, a także szesnaście zestawów przeciwlotniczych Osa i dwadzieścia pięć Tor-M1, 1100 pocisków przeciwpancernych Korniet-E oraz cztery poduszkowce desantowe projektu 12322 Zubr. Już w 2015 roku prowadziła rozmowy z Moskwą w sprawie serwisowania i modernizacji rosyjskiego uzbrojenia.
Zobacz też: Japoński myśliwiec nowej generacji już w roku 2031
(defencenet.gr, almasdarnews.com)