Pakistańskie wojska lądowe przyjęły na wyposażenie ulepszoną wersję czołgu podstawowego Al‑Khalid 1. W ceremonii przekazania wozów na terenie zakładów Heavy Industries Taxila uczestniczyli szef sztabu generał Qamar Javed Bajwa, urzędnicy ministerstwa obrony i kilku dyplomatów. Bajwa podkreślił zasługi HIT w dążeniu do osiągnięcia „samowystarczalności i wytwarzania rodzimych produktów przemysłu obronnego” oraz zaznaczył, że zmieniające się środowisko bezpieczeństwa rodzi pilną potrzebę zwiększenia krajowego potencjału w tym zakresie.
Główne usprawnienia dotyczą mobilności, prędkości i stabilizacji działa w dwóch płaszczyznach, a także stawienia zasłony dymnej, potrzebnej, aby bezpiecznie opuścić pole bitwy. Niemniej jednak o szczegółach wiadomo bardzo mało. Oficjalna strona informuje, że modernizacja dotyczyła wykrywacza promieniowania laserowego, automatu ładowania i systemu kierowania ogniem, który umożliwia teraz operację w głębi terytorium przeciwnika.
Za zwiększenie prędkości i mobilności ma odpowiadać ulepszony sześciocylindrowy silnik 6TD-2, którego moc zwiększono z 1200 do 1500 koni mechanicznych. Czołg ma też lepiej radzić sobie w walkach w terenie zurbanizowanym. Przy wylocie lufy zamontowano unowocześniony czujnik ugięcia względem głównego celownika (Muzzle Reference Sensor). Jego zadaniem jest wspomaganie systemu kierowania ogniem. Ponadto ulepszono ochronę balistyczną przed najnowszymi typami inteligentnej amunicji. Zmodernizowane Al-Khalidy 1 – które prawdopodobnie są zapowiadanymi kilka lat temu Al-Khalidami 2 – trafią do pododdziałów pancernych przewidzianych do wykonywania decydujących uderzeń podczas konfliktu zbrojnego.
Zamieszczony w sieci film przedstawia szereg czołgów ustawionych w linii, podczas gdy kilka z nich wykonuje różne manewry. Do pakistańskich wojsk lądowych trafiło co najmniej dwadzieścia nowych wozów. Islamabad dysponował około 600 czołgami tego typu w wersji podstawowej.
Na początku 2019 roku pojawiły się informacje o pakistańskich planach kupna niespełna 600 czołgów, które miałyby posłużyć między innymi do wzmocnienia wojsk pancernych chroniących Linię Kontroli w Dżammu i Kaszmirze. Spekulowano, że Islamabad miałby pozyskać 360 czołgów z zagranicy, zaś 220 wyprodukuje we własnych zakładach z pomocą sojuszniczej Chińskiej Republiki Ludowej. W przypadku konstrukcji zagranicznych wymieniało się rosyjskie T-90MS, choć do tej pory nie udało się ich nabyć.
Pakistańczycy wykorzystują czołgi podstawowe T-59, T-69, Al-Zarrar (głęboka modernizacja T-59), T-80UD i Al-Khalid. Islamabad zainteresowany jest również Opłotami-P, które były testowane na tamtejszych poligonach, i chińskimi czołgami VT-4.
Zobacz też: IDEAS: Ujawniono pakistański bwp Viper
(aa.com.tr, defenseworld.net)