Oddział około pięćdziesięciu bojowników przeprowadził dobrze zorganizowane uderzenie na obóz dla uchodźców Intikane w zachodnim Nigrze. Podczas ataku zrabowano zapasy żywności i zniszczono system zaopatrujący obóz w wodę pitną. Napastnicy zabili trzy osoby. Ofiary najprawdopodobniej wybrano nieprzypadkowo, ponieważ zamordowani to przedstawiciel władz obozu, dowódca sił samoobrony i przedstawiciel miejscowych nomadów.

Atak był dobrze zorganizowany. Napastnicy wcześniej zniszczyli anteny telefoniczne, pozbawiając obóz łączności. Podczas walki porwali też jednego ze strażników pilnujących obozu.

Zniszczenie systemu zaopatrzenia w wodę oznacza odcięcie od dostępu do wody pitnej nie tylko samego obozu, ale i wszystkich w promieniu czterdziestu kilometrów od Intikane. Uszkodzeniu uległa także część zabudowań mieszkalnych. W obozie mieszka 20 tysięcy malijskich uchodźców oraz około 15 tysięcy uchodźców wewnętrznych.

Szacuje się, że w Nigrze mieszka ponad 60 tysięcy uciekinierów z Mali. Trwająca od 2012 roku wojna między rządem w Bamako a grupami paramilitarnymi sprawiła, że wiele rodzin porzuciło domy, szukając bezpiecznego schronienia w sąsiednich krajach. Niger również znajduje się w trudnej sytuacji. Od północy musi zmagać się z naporem ekstremistów z Mali, a jednocześnie od południa do kraju przenikają członkowie Boko Haram.

Zobacz też: Boko Haram infiltruje obozy dla uchodźców

(france24.com)

jhntering, Creative Commons Attribution 2.0 Generic