Lotniskowiec HMS Queen Elizabeth wyszedł wczoraj z portu macierzystego Portsmouth, aby postawić kolejny krok do ogłoszenia wstępnej gotowości operacyjnej okrętu pod koniec tego roku. Będzie to również kolejny sprawdzian gotowości załogi na drodze do pierwszego rozmieszczenia operacyjnego w 2021 roku.
Załoga okrętu przejdzie jedno z najbardziej wymagających szkoleń na morzu – Flag Officer Sea Training (FOST). Wszystkie zadania będą wykonywane pod okiem instruktorów z ośrodka w Plymouth.
Jednak zanim to nastąpi, HMS Queen Elizabeth poddany został kwarantannie na morzu. Jeśli okaże się, że minie zagrożenie rozprzestrzenianiem choroby COVID-19 wśród członków załogi, dołączą do nich instruktorzy FOST. Oficerów i marynarzy poddano testom na obecność nowego koronawirusa, co skutecznie opóźniło opuszczenie przez okręt bazy w Portsmouth o co najmniej dwa dni. Środki bezpieczeństwa były niezbędne, gdyż dwóch marynarzy otrzymało pozytywny wynik na obecność wirusa SARS-CoV-2.
Okręt będzie działać blisko wybrzeża Wielkiej Brytanii, a dowódca może według własnego uznania przerwać szkolenie, jeśli uzna to za konieczne. Londyn obawia się, że COVID-19 może zdezorganizować plany marynarki, tak jak to się stało w przypadku lotniskowców Charles de Gaulle i USS Theodore Roosevelt.
Ćwiczenia na morzu kłaść będą większy nacisk na procedury związane z tak zwaną obroną przeciwawaryjną, której znaczenie wzrosło po zatopieniu niszczyciela HMS Sheffield podczas wojny falklandzkiej. Ośmiotygodniowe szkolenie – które zakończy się oceną umiejętności załogi – u południowych wybrzeży Wielkiej Brytanii sprawdzi, jak oficerowie i marynarze poradzą sobie z symulowanymi zniszczeniami na pokładzie, pożarami i zalaniem niektóry części lotniskowca.
Ponadto załoga wykona szereg ćwiczeń bojowych i przeprowadzi operacje o różnych scenariuszach. Sprawdzą się również piloci samolotów wielozadaniowych F-35B Lightning II należących do Royal Navy. W planach jest wykonywanie dużej liczby startów i lądowań, planowanie lotów i uzbrajanie maszyn za pomocą okrętowych systemów obsługi uzbrojenia.
Pozytywny wynik testów, a następnie ich ocena, staną się przepustką do kolejnego etapu przygotowywania lotniskowca do pełnowymiarowych działań, w szczególności działań w składzie lotniskowcowej grupy bojowej. Pierwsze tego typu operacje okręt wykonywał u brzegów Stanów Zjednoczonych w październiku ubiegłego roku. Ćwiczenia z Lightningami odbywały się również w styczniu.
Zobacz też: Pierwsze wyjście w morze HMS Prince of Wales
(dailymail.co.uk, navyrecognition.com)