Francuska prywatna firma Demonfort Airborne Engineering (DAE) prowadzi prace nad trudno wykrywalnym dronem transportowym Condor. Konstrukcja powstaje na potrzeby jednostek specjalnych.

Inicjując projekt, właściciel firmy, Thierry Demonfort, korzystał ze swoich doświadczeń z czasów służby w jednostkach specjalnych francuskiej marynarki wojennej. Demonstrator Condora debiutował w roku 2015 na targach SOFINS. Projekt zdobył zainteresowanie Direction générale de l’Armement (DGA), która zaangażowała się w prace rozwojowe.

Ideą przyświecającą Demonfortowi było stworzenie bezzałogowca umożliwiającego skryte przerzucanie zaopatrzenia komandosom operującym w głębi terytorium wroga. W rezultacie powstał wykonany z włókien węglowych dron w układzie latającego skrzydła. Podobnie jak amerykański Gremlin, Condor jest desantowany z pokładu C-130 Herculesa. Zrzut następuje na wysokości 4500 metrów.

Po zrzucie dron udaje się z prędkością około 600 kilometrów na godzinę na odległość do 170 kilometrów, gdzie desantuje swój ładunek. Obecnie Condor może przenieść jednego spadochroniarza lub do 300 kilogramów ładunku. Po wykonaniu zadania bezzałogowiec zawraca do oddalonej o maksymalnie 150 kilometrów strefy lądowania, gdzie ląduje za pomocą spadochronu.

Zobacz też: DARPA anulowała program drona transportowego ARES

(opex360.com)

DAE Systems