Rocznik statystyczny pakistańskiego ministerstwa do spraw produkcji obronnej na lata 2017–2018 podał, że dyrekcja generalna do spraw zakupów zamówiła przeciwpancerne pociski kierowane Korniet-E za 62,46 miliona dolarów. W roczniku znajduje się zapis, że zamówiono pięćdziesiąt dwie jednostki, ale nie jest jasne, czy odnosi się to do pocisków, czy wyrzutni z pociskami. Jeżeli ziścił się drugi przypadek, liczba samych pocisków jest nieznana.
Warto jednak przypomnieć, że w 2008 roku Turcja podpisała umową, w której myśl wojska lądowe miały otrzymać osiemdziesiąt wyrzutni Korniet-E i osiemset pocisków za 70 milionów dolarów. Dlatego możliwe jest, że Islamabad otrzymał uzbrojenie na podobnych zasadach.
Informacje te pochodzą z zeszłego roku i nie jest jasne, czy pociski wprowadzono do użycia. Jeśli jednak znajdują się na wyposażeniu żołnierzy, to z pewnością na wschodniej granicy – z Indiami. Założeniem jest, aby Korniet wpisywał się w strategię sprzedaży broni do zadań antyterrorystycznych lub przeciwpartyzanckich, choć na pierwszy rzut oka takie sformułowanie może być nadużyciem.
Ujawnienie informacji o pozyskaniu Kornietów-E może być jednym z ostatnich przejawów pakistańskich zakupów w Rosji (obok Mi-35M). Ma to związek z obowiązywaniem Ustawy o przeciwstawianiu się wrogom USA za pomocą sankcji (CAATSA). Od czasów odwilży na linii Moskwa–Islamabad nie doszło do podpisania znaczących kontraktów w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego. Obecnie jest mało prawdopodobne, aby Islamabad chciał w ten sposób antagonizować Waszyngton, skoro i tak kupuje w Rosji niewiele.
Nie ulega wątpliwości, że zapotrzebowanie Pakistanu na broń przeciwczołgową nie zostało wyczerpane przez zakup Kornietów. Islamabad będzie próbował robić kolejne interesy z Turkami, testując przeciwpancerne pociski kierowane dwóch typów: UMTAS i OMTAS. Ponadto ukraiński Ukroboronprom wyraził zainteresowanie wspólnym opracowaniem i produkcją „broni precyzyjnej”, co może potencjalnie dotyczyć broni przeciwczołgowej.
Korniet-E ma zasięg 5500 metrów w ciągu dnia (i 4500 metrów w nocy). Waży 26 kilogramów i może być przenoszony przez piechotę lub przewożony pojazdami. Zasada działania opiera się na półaktywnym naprowadzaniu laserowym. Według Rosoboroneksportu Kornieta-E zaprojektowano w celu zwalczania czołgów, w tym z pancerzem reaktywnym, fortyfikacji, śmigłowców w zawisie i punktowych celów lądowych.
Zobacz też: Indyjskie media: Pakistan pozyska 600 czołgów
(defenseworld.net, quwa.org)
