Holenderski premier Mark Rutte popiera stanowisko Donalda Trumpa w kwestii konieczności zwiększenia wydatków obronnych przez europejskie państwa NATO. Zwiększenie finansowania sił zbrojnych jest zdaniem holenderskiego polityka konieczne do podtrzymania żywotności NATO w obliczu rosnących zagrożeń ze strony Rosji czy Chin.

Rutte stwierdził, że Europa nie ma innej alternatywy niż sojusz wojskowy ze Stanami Zjednoczonymi. Aby utrzymać sprawność NATO, Europa musi posłuchać wezwań Trumpa do zwiększenia budżetów obronnych.

– Nie jesteśmy w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa samodzielnie – powiedział Mark Rutte. – Ale Europa może i powinna robić więcej. Może się to nam nie podobać, ale czasy, kiedy Europa mogła za minimalną cenę korzystać z amerykańskiego parasola obronnego, już się skończyły.

W 2014 roku państwa NATO zobowiązały się, że do 2024 roku będą przeznaczały na obronność 2% swoich produktów krajowych brutto. Od tego momentu Holandia zwiększyła wydatki na obronę o jedną czwartą, ale mimo to wydaje na ten cel jedynie 1,2% produktu krajowego brutto. Premier Rutte zapowiada dalsze zwiększanie budżetu ministerstwa obrony, ale już zapowiedział, że nie uda się dotrzymać pierwotnie założonego terminu dojścia do 2%.

Zobacz też: Reanimacja holenderskiej artylerii

(reuters.com)

Westerterp, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported