Izraelskie Siły Obronne poinformowały, że 14 lipca do bazy lotniczej Newatim dotarły dwa kolejne myśliwce wielozadaniowe F-35I. Maszyny przyleciały z zakładów Lockheeda Martina.

Chel ha-Awir, pierwszy zagraniczny odbiorca samolotów tego typu, ma już szesnaście Adirów. Wszystkie służą w 140. Eskadrze stacjonującej w Newatim. Obecnie Izraelczycy odtwarzają 116. Eskadrę „Obrońcy Południa”, do której również będą trafiać F-35I. Docelowo zamierza mieć siedemdziesiąt pięć maszyn, które zapewnią wystawienie od czterech do pięciu eskadr.

Do końca 2019 roku w służbie znajdzie się dwadzieścia Adirów, zaś wszystkie – do końca 2024 roku. Będą dostarczane w transzach liczących dwie lub trzy maszyny. Coraz częściej mówi się jednak, że ze względu na ograniczenia budżetowe Izrael będzie musiał wybrać spośród wielozadaniowych F-15X i F-35I, choć tamtejsze ministerstwo obrony najchętniej kupiłoby oba typy samolotów.

W czerwcu izraelskie F-35I brały udział w manewrach „Tri-Lightning” wraz z maszynami USAF-u i RAF-u. Ćwiczenia odbywały się w izraelskiej przestrzeni powietrznej nad Morzem Śródziemnym.

Zobacz też: Smutny koniec izraelskich czołgistek

(airrecognition.com, timesofisrael.com)

Chel ha-Awir