Rewelacja ostatniego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, która ma podbić rynki zagraniczne, a może kolejny przereklamowany i nieperspektywiczny projekt? Czym tak naprawdę jest czołg PT-16, nowa odsłona PT-91, próbująca przenieść Twardego do współczesności? Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych OBRUM i Zakłady Mechaniczne Bumar Łabędy ujawniły propozycję, która ma dźwignąć eksport polskiego sektora obronnego.

Konstrukcja

W konstrukcji demonstratora technologii nazwanego roboczo PT-16 wykorzystano kadłub T-91M poddany kilku modernizacjom. W efekcie wprowadzonych zmian PT-16 będzie pojazdem pancernym o długości 10,03 metra i wysokości 2,6 metra. Szerokość będzie zależeć od zastosowania ekranów bocznych z pancerzem reaktywnym ERAWA lub bez niego. W pierwszym przypadku będzie to 3,7 metra, w drugim – zmaleje do 3,34 metra.

Odporność balistyczną wieży czołgowej poprawiono, dodając moduły wielowarstwowego pancerza kompozytowego (w tym przypadku dotyczy to również kadłuba) oraz reaktywnego ERAWA I i ERAWA II, a także siatki zwiększające stopień ochrony przed pociskami granatników przeciwpancernych. Z przodu i obu bokach zamontowano fartuchy. Ciekawym rozwiązaniem są łańcuchy z obciążnikami, osłona zabezpieczająca bardzo wrażliwe prześwity między wieżą czołgową a kadłubem przed uderzeniem odłamków lub pocisków. Konstrukcję zaczerpnięto od izraelskiej rodziny czołgów Merkawa. Ogółem całość opancerzenia kadłuba ma zapewnić ochronę przed pociskami kinetycznymi na poziomie 700 milimetrów RHA. Panele pancerza kompozytowego zamontowane z przodu wieży docelowo mają zapewnić odporność balistyczną na poziomie 1000 RHA (Rolled Homogeneous Armour). Jest to wartość podobna do tej, którą osiągnięto w wieży Leoparda 2A5. Masa czołgu wyniesie 47,5 tony. Istnieje oczywiście możliwość dopancerzenia czołgu, z czym związana jest różna moc stosowanych power-packów (o czym później).

Uzbrojenie

Podstawową zasadą, którą kieruje się projektodawca, jest wyrugowanie techniki sowieckiej i zastąpienie jej wyposażeniem zgodnym ze standardami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Aby jednocześnie zminimalizować niedoskonałości konstrukcji T-72, polski pakiet modernizacyjny zakłada wymianę armaty 2A46 Rapira-3 kalibru 125 milimetrów na słowacką TG MSB 120 kalibru 120 milimetrów, cechującą się szybkostrzelnością teoretyczną 12 strzałów na minutę. Armata jest zasilaną amunicją scaloną, w tym o zwiększonej przebijalności DM53/DM63, i amunicją typu ABM. Istnieje możliwość zastąpienia jej ukraińską gładkolufową KBM2, wykorzystującą amunicję 120 × 570 milimetrów, zgodną ze standardami NATO-wskimi. Poza tym czołg otrzyma również zamontowany współosiowo karabin maszynowy UKM-2000C kalibru 7,62 milimetra i przeciwlotniczy zdalnie sterowany moduł uzbrojenia ZSMU A4, wyprodukowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów. Znajdował się on będzie nad modułem magazynująco-zasilającym, o sile jego uzbrojenia stanowić będzie wielokalibrowy karabin maszynowy kalibru 12,7 milimetra lub sterowany z pulpitu dowódcy czołgu lub działonowego – podobnie jak armata podstawowa – granatnik automatyczny GA-40.

czołg PT-16 - wieża

Wieża czołgowa to standardowy typ znany z PT-91. Różnica polega na zastosowaniu modułu magazynująco-zasilającego (w zamian za automat karuzelowy w dolnej części przedziału bojowego) i dodaniu pancerza listwowego po bokach wieży.

Kolejne zmiany dotyczyć będą nowego taśmowego automatu ładowania o zawartości 22 nabojów, który umieszczony będzie z tyłu wieży i odseparowany od przedziału załogi. W przyszłości jednostka ognia ma wynosić 44 sztuki amunicji. Ponadto planuje się poprawę stabilizacji lufy, co wymaga montażu nowego, elektrycznego napędu wieży i armaty. Całość zwieńczy dodanie systemu pomiaru ugięcia lufy armaty (MRS) i zamka półsamoczynnego działania. Dzięki powyższym zmianom zwiększyć się ma siła ognia.

Nowy czołg?

Liczba wprowadzonych zmian jest tak duża, że w zasadzie należy zadać pytanie, czy nie mamy do czynienia z nową konstrukcją. Opisane powyżej modyfikacje w systemie wieżowym zdają się to potwierdzać. Dotyczy to też napędu. Stary silnik o mocy 850 koni mechanicznych odejdzie do lamusa, zaś w jego miejsce pojawi się nowa jednostka napędowa, serbska modernizacja sowieckiego silnika W-46 (1000 koni mechanicznych). Za jego zastosowaniem przemawia taniość, polskie rozwiązanie – MTU MT 881 KA-500 (również 1000 koni mechanicznych) – pochodzące z Kraba jest opcją droższą. Z kolei na targach zaprezentowano power-pack 350S z silnikiem DI16 o maksymalnej mocy 1200 koni mechanicznych i układem chłodzenia pozwalającym na pracę w zakresie temperatur od –65 do +65 stopni Celsjusza. Jest on przeznaczony do zastosowania w czołgach T-72, PT-91 i właśnie PT-16. Zmiany w układzie napędowym i jezdnym mają polepszyć właściwości czołgu w poruszaniu się w trudnym terenie, co jest wadą T-72 i jego modyfikacji. Do tego zastosowano szereg ulepszeń zwiększających średnią prędkość w terenie, między innymi zderzaki elastomerowe, amortyzatory hydrauliczne i gąsienice z gumowymi wkładkami.

OBRUM i Bumar Łabędy zapewniają, że PT-16 będzie w stanie pokonywać przeszkody pionowe o wysokości 0,85 metra, rowy o maksymalnej szerokości 2,8 metra, przeszkody wodne bez przygotowania i z przygotowaniem odpowiednio do głębokości 1,2 i 1,7 metra. Ponadto kierowca czołgu będzie mógł śmiało poprowadzić pojazd po dnie czterometrowej przeszkody wodnej.

Kolejne zmiany nie dają jednoznacznej odpowiedzi na zadane w podtytule pytanie, czołg otrzymał bowiem system zarządzania polem walki, układ ostrzegający o opromieniowaniu wiązką laserową OBRA III i system automatycznej lokalizacji uszkodzeń. Poza tym ma zostać wyposażony aktywny system obrony pojazdu. Część tego wyposażenia jest nowa, a reszta – dobrze znana ze wcześniejszych modyfikacji Twardego.

System łączności wewnętrznej i zewnętrznej zapewni poprawę świadomości sytuacyjnej załogi. Ponadto w użyciu pojawi się nowy system kierowania ogniem z przyrządami obserwacyjno-celowniczymi dla członków załogi i zapewniający pracę w trybach „hunter-killer” i „killer-killer”. Pierwszy, dzięki niezależnym przyrządom obserwacyjnym dowódcy i działonowego, umożliwia namierzenie i zidentyfikowanie celu dowódcę, a następnie przesłanie go na ekran działonowego, który odpala pocisk w celu zniszczenia wroga. W drugim trybie dowódca i strzelec mogą niezależnie od siebie wyszukiwać i niszczyć cele. Konieczność jego zastosowania spowodowana była awaryjnością SKO DRAWA-T i brakiem części zamiennych. Naturalnym obrotem sprawy stało się zastąpienie kamer firmy Elop polską konstrukcją: KLW-1 opracowanymi przez Przemysłowe Centrum Optyki. Na wyposażeniu czołgu pojawił się dodatkowy agregat prądotwórczy i zmodyfikowana instalacja elektryczna, która może okazać się pomocna szczególnie w przyszłości, gdy zaistnieje potrzeba przyłączenia dodatkowych odbiorników. Załoga będzie mogła korzystać z klimatyzacji, a dzięki modyfikacjom układu chłodzenia udało się obniżyć sygnaturę termiczną pojazdu.

W pakiecie modernizacyjnym OBRUM i Bumar Łabędy przewidziały zastosowanie armaty TG MSP 120 (lub KBM2) kalibru 120 mm, która pozwoli na wykorzystanie standardowej amunicji NATO, w tym przeciwpancernej DM53/DM63 o zwiększonej przebijalności oraz programowalnej typu ABM (Airburst Munition). Producentem amunicji będzie Huta Stalowa Wola

W pakiecie modernizacyjnym OBRUM i Bumar Łabędy przewidziały zastosowanie armaty TG MSP 120 (lub KBM2) kalibru 120 mm, która pozwoli na wykorzystanie standardowej amunicji NATO, w tym przeciwpancernej DM53/DM63 o zwiększonej przebijalności oraz programowalnej typu ABM (Airburst Munition). Producentem amunicji będzie Huta Stalowa Wola

Podsumowując: czołg jest mieszanką klasyki znanej ze wcześniejszych wariantów T-72 i PT-91 z dodatkiem podzespołów (wyposażenia i uzbrojenia) już stosowanego w różnych maszynach bojowych. Jest to więc pozornie nowa konstrukcja ze starych części.

Zagraniczne szanse

Polska Grupa Zbrojeniowa zapewnia, że czołg ma być dostępny dla użytkownika o zróżnicowanym potencjale, zależnie od potrzeb i zasobności portfela. Tymczasem OBRUM i Bumar Łabędy podkreślają, że konstrukcja została zaprojektowana specjalnie z myślą o wojskach lądowych użytkowników czołgów podstawowych T-72 i ich głębokich modernizacji. Nasuwa się jednak pytanie: których państw? I nie chodzi o to, że poszukiwania użytkowników będą bardzo trudne. Jest ich kilkadziesiąt i nie sposób tutaj wszystkich wymienić.

W przypadku Twardego oprócz 232 sztuk znajdujących się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej czołgi te są używane przez wojska lądowe Malezji (48 egzemplarzy). Ministerstwo Obrony Narodowej stwierdziło, że obecnie nie ma żadnych planów modernizacji ani PT-91, ani T–72M1. Być może Polska Grupa Zbrojeniowa po cichu liczyła na kontrakt na modernizację polskich czołgów (albo nadal liczy), rząd zaś po prostu podciął jej skrzydła, zmuszając do przedstawienia projektu jako wariantu eksportowego. Pozostaje więc zagranica, ale kto tak naprawdę zdecyduje się na ten pakiet modernizacyjny? Raczej martwym punktem pozostają członkowie Wspólnoty Niepodległych Państw, którzy jeśli będą w ogóle myśleć o modernizacji, zwrócą się z tym do Rosji. Indie w ogóle odpadają – mają własną technologię budowy lepszych czołgów Arjun. Pozostają państwa skrajnie biedne, na przykład afrykańscy użytkownicy czołgów tego typu, w tym Etiopia, Kenia, Nigeria. I w tym przypadku rosyjska propozycja może okazać się tańsza i zwyczajnie lepsza. Użytkownikiem T-72 są również nasi sąsiedzi – Ukraińcy, Czesi i Słowacy – oraz Węgrzy.

Siedem lat temu podjęto zakończoną fiaskiem próbę zdobycia kontraktu na czołgi dla Peru. Wówczas na potrzeby ogłoszonego przetargu przygotowano modernizację Malaja. Czołg zawierał wszystkie udoskonalenia PT-91M oraz kilka dalszych zmian. Jak się jednak okazało, nie sprostał chińskim czołgom Typ-90-II (eksportowe MBT-2000); inna sprawa, że później Peru i tak anulowało przetarg. Projektanci zarzekają się, że czołgi będą modernizować zgodnie z indywidualnymi życzeniami klienta. Rodzi to kolejne problemy i – przede wszystkim – koszty. Czy więc projekt ten będzie korzystny finansowo dla polskiego przemysłu? Sekretarz stanu Ministerstwa Obrony Narodowej Bartosz Kownacki wskazał na przykłady Czechów i Słowaków, którzy nabywali czołgi z wyprzedaży Agencji Mienia Wojskowego, remontowali je i sprzedawali. Przykładem wyznaczającym drogę dla PGZ i polskiego rządu miałoby być porozumienia z Jordanią na temat sprzedaży czołgów T-72.

Wartość bojowa

Jeśli tylko pakiet modernizacyjny zostanie wdrożony, na pewno nie będzie zabezpieczeniem długofalowym, ale jedynie kilkuletnim. Polska Grupa Zbrojeniowa po raz kolejny zapewnia, że czołg będzie pozbawiony wad konstrukcji T-72 czy PT-91, a więc słabej manewrowości na polu walki i nie dość dobrej siły ognia. Dla porównania: prędkość maksymalna czołgu jest wyższa od tej, z którą porusza się PT-91 (60 kilometrów na godzinę). Ponadto po wdrożeniu wszystkich zmian zwiększeniu ulegnie masa własna, która w przypadku Twardego wynosi 45,9 tony. Nie daje to gwarancji zażegnania problemów z manewrowością.

Podobnie jest z siłą ognia, gdyż wybór słowackiej armaty nie jest złym wyjściem, ale lepszym byłoby zastosowanie armaty od Rheinmetalla. Szczególnie można pomyśleć o integracji gładkolufowej Rh120 L/55 (kalibru 120 milimetrów z lufą o długości 55 kalibrów), która znalazła zastosowanie w tureckim Altayu. Być może modernizacja tych czołgów jest dobrym wyjściem w oczekiwaniu na nowy polski czołg lub zakup sprzętu zagranicznego. W pierwszej kolejności jednak należałoby przeprowadzić wnikliwe studia nad potencjalnym rynkiem zbytu, tak aby zyski z potencjalnych kontraktów przewyższały koszty modernizacji. Aby koniec z końcem nie okazało się, że szumne zapowiedzi po raz kolejny zakończą się kompletną klapą.

Czołg PT-16 – dane techniczne

Długość (m) 10,03
Wysokość (m) 2,6
Szerokość (m) 3,7 z ekranami bocznymi
Szerokość (m) 3,34 bez ekranów bocznych
Masa własna (t) 47,5
Prędkość maks. (km/h) 70 na szosie (power-pack 1200 KM)
Zdolność pokonywania przeszkód (m)
pionowych 0,85
rowów 2,8
przeszkód wodnych bez przygotowania 1,2
przeszkód wodnych z przygotowaniem 1,7

Opracowano na podstawie materiałów producenta. Wszystkie zdjęcia: Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl