Mechanicy z bazy lotniczej Keesler rozwiązali wieloletnią zagadkę dziwnych dolegliwości trapiących załogi samolotów C-130 Hercules. Zdarzało się, zazwyczaj krótko lądowaniu, że lotnicy zaczynali się skarżyć na nudności, dyskomfort, a nawet dotkliwy ból.
Każda maszyna, w której wystąpił taki problem, była kierowana na przegląd, lecz aż do tej chwili nie udało się jednoznacznie określić przyczyny tego zjawiska. Okazało się, że winowajcą jest system odpowiadający za utrzymanie ciśnienia w kabinie, a konkretnie: pojedynczy nit w jednym z zaworów. O ile sam zawór wykonany jest ze stali nierdzewnej, o tyle ów nit jest z taniego, niskiej jakości stopu, przez co jest podatny na korozję. Niewielkie jego fragmenty poruszały się w działającej instalacji ciśnieniowej, uniemożliwiając jej prawidłowe działanie i doprowadzając do powstania w kabinie zbyt wysokiego ciśnienia, które z kolei wywoływało dolegliwości u załóg.
W bazie Keesler stacjonuje między innymi 53. Eskadra Rozpoznania Meteorologicznego „Hurricane Hunters” latająca na C-130J. To jej mechanicy dokonali odkrycia; musieli w tym celu poświęcić około pięciuset roboczogodzin i praktycznie rozebrać instalację ciśnieniową na czynniki pierwsze.
(stripes.com; fot. U.S. Air Force / Senior Airman Julianne Showalter)