Wraz z końcem sierpnia niemiecki 61. Dywizjon Przeciwlotniczy (Flugabwehrraketengruppe 61) zostanie podporządkowany holenderskiemu Dowództwu Naziemnej Obrony Przeciwlotniczej w Vredepeel. Jest to element „Projektu Apollo”, w którego ramach oba kraje będą współpracowały na wielu polach związanych z obroną przeciwlotniczą.
Podporządkowanie 61. Dywizjonu ma na celu utworzenie dwunarodowego zespołu zadaniowego obrony przeciwlotniczej krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu. Ponadto we Vredepeel zostanie utworzone centrum kompetencji, w którym będą rozwijane możliwości tego zespołu.
W ramach innych zadań prowadzona będzie także współpraca dotycząca komunikacji sieciowej, wymiany danych, wypracowania wspólnej doktryny, standardów i procedur. Ponadto obie strony chcą utworzyć Akademię Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej w oparciu o istniejącą w obu krajach infrastrukturę, a także rozważają wspólne zakupy sprzętu. Ma to dotyczyć zestawów krótkiego zasięgu, szczególnie do zwalczania ognia artyleryjskiego, moździerzowego i rakietowego.
Współpraca dotyczy tylko zestawów krótkiego zasięgu, ponieważ jeśli chodzi o zwalczanie celów powietrznych na dalszych odległościach, Holandia preferuje amerykańskie Patrioty, a Niemcy – również użytkujące w tej chwili Patrioty – postawiły na system MEADS.
Zobacz też: Nowy NATO-wski program przełamywania obrony przeciwlotniczej
(janes.com)