Poszukiwany od pięciu lat przywódca grupy Bakata Katanga oddał się w ręce władz Demokratycznej Republiki Konga. Powody tej decyzji nie są znane.
Gédéon Kyungu w towarzystwie około setki towarzyszy broni przybył na posterunek policji w wiosce Malambwe 11 października. Jak poinformował gubernator regionu Górna Katanga Jean Claude Kazambe, były watażka chciał skorzystać z rządowego programu amnestii byłych partyzantów.
Obszar, w którym operowała grupa Bakata Katanga, określany był jako „trójkąt śmierci”. Partyzanci działający na tym terenie znani byli z niezwykłej brutalności. Sam Kyungu wielokrotnie oskarżany był o zbrodnie przeciwko ludzkości. Zatrzymany i skazany na karę śmierci w 2009, osadzony został w więzieniu w Lubumbashi, z którego zbiegł w 2011 roku. Według nieoficjalnych doniesień ucieczka możliwa była dzięki powiązaniom lidera Bakata Katangi z czołowymi politykami Demokratycznej Republiki Konga.
(reuters.com; fot. MONUSCO / Abel Kavanagh)
