30 lipca w bazie lotniczej NAS North Island w Kalifornii doszło do wypadku z udziałem śmigłowca HH-60H Seahawk. W wyniku niekontrolowanego odłączenia się i upadku zbiornika dodatkowego (na zdjęciu) na dwóch podoficerów jeden z poszkodowanych zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Incydent nastąpił podczas, jak określił to serwis USNI News, krótkiej inspekcji maszyny po wykonaniu zadania. Portal Military.com poinformował natomiast, że do zdarzenia doszło w trakcie rutynowej procedury przekazywania do lotu innej załodze śmigłowca z pracującym napędem.
Zarówno maszyna, jak i ofiary wypadku należały do eskadry rezerwy marynarki HSC-85 „Firehawks”. Eskadra ta jest ostatnią w US Navy wyposażoną w Seahawki w wersji HH-60H, a od 2016 roku również jedyną, której głównymi zadaniami są transport na miejsce akcji oddziałów specjalnych Navy SEAL i SWCC oraz wykonywanie bojowych misji poszukiwawczo-ratowniczych.
Zobacz też: Incydent z MH-60S w heliporcie na Manhattanie
(usni.org, military.com)