Z powodu niedostatecznej liczby nowych rekrutów US Army zamierza poświęcić więcej uwagi e-sportowi i innym zawodom sportowym. Będzie tam wysyłać rekruterów, którzy będą brali aktywny udział w wydarzeniach. W ostatnim roku amerykańskie wojska lądowe pozyskały 70 tysięcy z zaplanowanych 76 500 rekrutów. Po raz pierwszy od trzynastu lat nie udało się spełnić zakładanego celu.
Zapytany o rekrutację generał Frank Muth powiedział, że US Army testuje nowe taktyki i drogi docierania do potencjalnych kandydatów. Jako przykład podał uczestnictwo rekrutera w turnieju mieszanych sztuk walk Ultimate Fighter realizowanym jako reality show. Generał Muth powiedział, że w ten sposób w ciągu godziny US Army dotarła z przekazem do 2,4 miliona telewidzów.
Dalsza część planu zakłada uczestnictwo umundurowanych rekruterów w zawodach sportowych, co ma sprowokować innych zawodników i widzów do pytań o służbę wojskową. Celem uczestnictwa żołnierzy w zawodach ma być nie uzyskanie jak najlepszego wyniku, ale przyciągnięcie uwagi potencjalnych rekrutów i dostanie się na nagłówki artykułów. Ponadto większy nacisk zostanie położony na media społecznościowe jak Facebook, Twitter, Instagram czy Twitch. Jednym ze sposobów ma być na przykład utrzymywanie kontaktu z uczniami, którzy polubili profil US Army po wizycie rekrutera w szkole.
Siły zbrojne już wcześniej interesowały się e-sportem. USAF został sponsorem turnieju ELEAGUE Major: Boston 2018, na którym grano w Counter-Strike: Global Offensive. Ponadto e-sportowa drużyna Cloud 9 rywalizująca w tej samej grze również była sponsorowana przez US Air Force i nosiła koszulki z logo sił powietrznych. Nie można też zapomnieć o wydanej przez US Army grze America’s Army.
Zobacz też: US Army: W poszukiwaniu nowych broni do Hollywood
(pcgamesn.com)