Według ukraińskiej agencji informacyjnej Interfax-Ukrajina Kijów zamierza wypełnić kontrakt z 2011 roku na dostawę czołgów podstawowych T-84M Opłot-M do Tajlandii. Dyrektor generalny Ukroboronpromu Roman Romanow stwierdził, że państwowe przedsiębiorstwo podoła obowiązkom dostaw tych pojazdów pancernych, zarówno do krajowych sił zbrojnych, jak i w celach eksportowych. Według Romanowa zakłady w Charkowie nie będą mieć żadnych problemów z produkcją czołgów tego typu.
Ukraińcy zobowiązali się do dostawy czterdziestu dziewięciu czołgów podstawowych T-84M Opłot-M do Tajlandii na mocy kontraktu z 2011 roku. Wartość umowy wyniosła ponad 200 milionów dolarów. Realizacja transakcji rozpoczęła się w kwietniu 2012 roku. Bangkok zakupił czołgi, aby zastąpić przestarzałe amerykańskie M41A3, przyjęte do służby w krajowych siłach zbrojnych jeszcze w pod koniec lat pięćdziesiątych.
W czerwcu 2013 roku dyrektor generalny Ukroboronpromu Serhij Hromow zapewniał, że państwowy koncern dostarczy Opłoty-M do końca 2014 roku. Co prawda wojska lądowe Tajlandii odebrały pierwszą transzę pięciu czołgów w listopadzie 2013 roku, ale już wówczas realizacja opóźniała się o dobre kilka miesięcy. Drugą partię (też pięć sztuk) Bangkok otrzymał w kwietniu 2015 roku.
Z czasem jednak tajlandzkie ministerstwo obrony zaczęło szukać wyjścia awaryjnego, zastanawiając się nawet nad zerwaniem kontraktu z Ukraińcami. W maju ubiegłego roku Królewskie Tajlandzkie Siły Zbrojne podpisały kontrakt z chińskim koncernem NORINCO na zakup dwudziestu ośmiu czołgów podstawowych MBT 3000 (VT-4). Przez chwilę brano jeszcze pod uwagę rosyjski T-90S i koreański K1A1.
Co więcej, wraz z początkiem bieżącego roku głównodowodzący wojsk lądowych Tajlandii generał Chalermchai poinformował, że w tym roku budżetowym planuje się zakup w sumie czterdziestu dziewięciu czołgów i zostanie to zrealizowane bez czekania na Kijów. W kwietniu poinformowano o tym, że Bangkok pozyska w najbliższym czasie jeszcze dziesięć kolejnych czołgów tego typu. W pewnym momencie Bangkok miał chrapkę na zakup łącznie dziewięćdziesięciu ośmiu VT-4, ale musiał pogodzić się z brakiem funduszy i obcięciem zamówienia. Warto dodać, że potrzeby tajlandzkich wojsk pancernych określa się na 200 nowych czołgów.
(armyrecognition.com)